Pamiętam czas, jak pisałam tutaj na Vitalii, że zazdroszczę jednej dziewczynie, że ma za sobą 21 treningów, Ja miałam 4, a teraz jestem już w 5 tygodniu.
Zrobiłam 30 dni Ripped in 30.
Teraz zaczęłam Killer ABS.
Mam już 5 kg lżej i jest łatwiej. Z każdym dniem jest łatwiej. Mniejsze boczki, piersi (z całym szacunkiem do piersi - ale wolę mniejsze), wszystko idzie w dobrym kierunku.
Teraz tak żyć do końca życia. Dobrze mi idzie :)
Missmercy
17 maja 2017, 10:47Super! Wielkie gratulacje! :)