Witajcie :)
Zapału brak, ale jakoś sobie radzę.
Dobrze, że mam WAS :*
Nie mogę marnować czasu na użalanie się nad sobą...
Trzeba robić swoje!
Wrzucam kilka posiłków z ostatnich dni...
I zmykam po prezenty Mikołajkowe...
Witajcie :)
Zapału brak, ale jakoś sobie radzę.
Dobrze, że mam WAS :*
Nie mogę marnować czasu na użalanie się nad sobą...
Trzeba robić swoje!
Wrzucam kilka posiłków z ostatnich dni...
I zmykam po prezenty Mikołajkowe...
jamay
20 stycznia 2016, 19:36hej hej, bywasz tu jeszcze?
sarenzir
9 stycznia 2016, 19:05Wszystkiego dobrego w nowym roku :)
am3ba
30 grudnia 2015, 23:26O kurcze, ale apetycznie :) Co to za makaron? Jak idzie dieta? Koniecznie pisz!!!
Nikua5
30 grudnia 2015, 13:12Kochana jak i idzie? bo akos ciuctko u ciebie
polishpsycho32
8 grudnia 2015, 15:39fajne jedzonko
BridgetJones52
5 grudnia 2015, 15:39Jedzenie jak zwykle super. Avjak się udały Mikołajkowe łowy?
Jomena
3 grudnia 2015, 13:17dobrze że jestem właśnie po obiedzie ;-) udanych łowów !
agulina30
3 grudnia 2015, 10:49same pyszności!
roogirl
2 grudnia 2015, 18:28Pyszne :)
Anulka_81
2 grudnia 2015, 16:09Pięknie jesz,piękna jesteś,będziesz jeszcze piękniejsza!!!! Buziaki!!!
angelmisiek
2 grudnia 2015, 15:46Pierwsze danie interesujące :)
Wena10
2 grudnia 2015, 15:27Pierwsze zdjęcie wygląda bardzo apetycznie :-)
Katarzyna387
2 grudnia 2015, 14:13mmm.. pyszności ;) co to za sałatka, ta na drugim zdjęciu z makaronem? ;>
Anica.Anica
2 grudnia 2015, 12:45Twoje menu wzmaga mój apetyt. Nie mogę się doczekać, kiedy bedę mogła wrócić do dietowania:)
Nikua5
2 grudnia 2015, 12:36Jak zawsze smacznie widze że sobie radzisz a jak idzie z wagą?U mnie oststnio było załamanie waga stała jak zaczarowana zaczełam troszke podjadac ;/ a jak był spadek to mały.Ale w tyg tygodniu jak z bicza strzelił organizm przestał się bronić w końcu.Więc te moje grzeszki w ostatnich 2 tyg kiedy to zaczynałam się zniechecac mineły i widze ze nie miały większego wpływu na wage .I tu jest dobry przykład że cierpliwośc popłaca bo teraz nadrabiam to co nie straciłam przez bte 2 tyg hihi :D w piatek kontrolne wazenie i mam juz 1,kg 100 gram mniej.
grubciaakasia
2 grudnia 2015, 11:10patrząc na to jedzenie mam coraz większą ochotę też wykupić tą diete, nie wiem na co ja jeszcze czekam :) super. i trwaj ani waż się poddawać :)