Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ale to jest cholernie trudne


Niby pilnuje tego jedzenia a waga robi co chce. Raz spadnie, ale zaraz wraca do normy. I ja wiem niestety czemu. Nie o jedzenie się wcale u mnie rozchodzi, nigdy nie miałam tendencji do obżarstwa. Ja po prostu NIC SIE NIE RUSZAM. Moja CPM jest chyba zbliżona do pacjenta leżącego w łóżku 😂 Ile by tu jeść trzeba, żeby coś spadło. 
Niestety, odczuwam stres a on mnie gdzieś zniechęca do wszelkiego rodzaju aktywności fizycznej. Niby głowa by chciała, myśli, hej! idę zrobić coś fajnego, nakręcam się mentalnie, a fizycznie siły nie mam. I to błędne koło jest. Bo czuję się jak stary dziad fizycznie ostatnio, a tak się czuję, bo się nie ruszam. Ehh 

  • ananana

    ananana

    7 lipca 2024, 10:56

    Mam nadzieję, że zmieniło się na lepsze w kwestii ruchu. Pozdrawiam :)

  • aniloratka

    aniloratka

    26 marca 2024, 10:30

    Mam to samo, nadal nie wiem co zrobić żeby ruszyć się choć na 20 min spacer. Masakra.

  • Maratha

    Maratha

    26 marca 2024, 09:23

    kijki se kup :P Co Cie stresuje? Jestes w stanie cokolwiek z tym zrobic? Pdwyzszony kortyzol niczemu nie sluzy na dluzsza mete...

    • iamcookie3

      iamcookie3

      26 marca 2024, 20:59

      Praca, bo się wkopałam w mega koszmarny projekt na własne życzenie taki poza oficjalnymi obowiązkami. A mam jeszcze inne projekty, które gdzieś ponad to mi wpadły. Ale pocieszam się, że jak nie ta praca to inna i nie mogę się nią przejmować zanadto, bo oni też nie przejmują się mną. Ale jak to ja, stresować się stresuje

    • iamcookie3

      iamcookie3

      26 marca 2024, 21:01

      Dotyczy rocznych zeznań podatkowych dla międzynarodowych klientów, więc niby ponad obowiązkami, ale nie mogę z tego zrezygnować, bo mamy deadline i jeszcze cały kwiecień będzie jak na szpilkach w pocie i płaczu, na syrenach, a swoich obowiązków mam multum jeszcze 🥹

    • Maratha

      Maratha

      27 marca 2024, 11:26

      brzmi ciekawie. Masz 2 opcje - zagryzc zeby i przetrzymac do konca kwietnia (tylko miesiac) jesli bedziesz miala z tego korzysci. Jesli koszt projektu przekracza korzysci z projektu to rzucic w diably i skupic sie na sobie bo wtedy to az miesiac stresu zupelnie bez sensu.

  • Pixi18182

    Pixi18182

    25 marca 2024, 20:50

    Oj tak ruch daje szczęście... Endorfiny działają... jednak czasami nie idzie przeskoczyć uczucia rozładowanych baterii ... Może nadchodząca Wiosna da sił...

  • ognik1958

    ognik1958

    25 marca 2024, 20:01

    Hmmm....to proste jak.... konstrukcja parasola jedz mniej niż te 1,2 x PAL a będziesz utrzymywać wage bo redukcja przy Twoich proporcjach wzrostu do wagi porządku ... no można jeszcze przestrzegać moje 10 czynników wpływających na utrzymanie wagi i....mnie to pomaga już od 18 miesięcy i waga stoi czego i ci życzę

  • NovemberRain

    NovemberRain

    25 marca 2024, 19:47

    No cóż mogę Ci powiedzieć…zacznę od banału, czyli najtrudniej jest zacząć. Kondycja nie jest dana każdemu i na zawsze, trzeba się trochę postarać. Ale plus jest taki, że na samym początku jej przyrost jest widoczny z dnia na dzień i to bardzo motywujące ☺️

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.