wprawdzie to nie koniec dnia, ale wytrwałam, na szpinaku, paluszkach krabowych i chyba dwóch litrach wody. Głodna nie jestem, opita tak.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19kulka91
5 lipca 2011, 09:50A to nie za mało kalorii będzie? Chodzi mi o to, czy później jak zaczniesz jeść to czy tłuszczyk za szybko nie wróci? Masz racje. Trzeba zacząć się rzadziej ważyć, bo naprawde zwariuje...