hej wszystkim ;*,obijam sie troche bo nie wrzucilam wczoraj menu ale mialam zabiegany dzien :D bylam na zakupach i kupilam sobie takie piekne kozaki i tenisowki tez cudne, i kurtke taka jaka chcialam ogolnie udane zakupy kupilam to co chcialam jestem zadowolona i moj chumor nieco sie polepszyl :)pisalam probne testy i powiem szczerze ze tragedia az wstyd sie przyznac xd najlepiej poszedl polski a reszta to szkoda gadacale oby glowny poszedl lepiej ;p to wrzucam wam moje jedzonko z wczoraj i dzis :
wczoraj:
1śnaidanie:tost z chleba zytnio-razowego z maslem, kukurydza, pomidorem,żółtym wedzonym serem, plasterkiem szynki, cebula,roszponka,kielkami brokula,pieprzem
2śniadanie:kasza jaglana z jajkiem calym(bialko ubilam i potem chwile miksowalam zeby polaczylo sie z zoltkiem ale zeby nie stracilo piankowej konsystencji),mandarynkami,maslem orzechowym,łyżeczka miodu,CYNAMONEM,mlekiem,nerkowcami prazonymi,plaska lyzeczka kawy rozpuszczalnej(pychaaaaaaa*_*)
3śniadanie:kanapki z chleba razowego z bieluchem naturalnym,szynka,salata lodowa,rzodkiewka,selerem naciowym,szczypiorkiem,czarnuszka
obiad:makaron pelnoziarnisty świderki z filetem z kurczaka smazonym na oliwie z pieczarkami,brokulami,curry,przyprawa do kurczaka zlocista,majerankiem,chili,jogurtem naturalnym+inka z mlekiem :)
kolacja:bulka z maslem,ser b z jogurtem naturalnym,plasterkiem suszonego pomidora,pomidorem swiezym ,koperkiem,św.bazylią(czesc posiekalam resztą ozdobilam),pieprz,ziola prowansalskie +kielki rzodkiewki
i dziś :
1śniadanie:owsianka z jogurtem naturalnym,awokado(pół),banan,cynamon,nerkowce i slonecznik-prazone,daktyle , platki kukurydziane,otreby owsiane,szczypta soli,ricotta i posypalam kakao
2śnaidanie:kanapki z chleba zytnio-razowego z żółtym serem,szynka,oliwki zielone,pesto paprykowe,szczypiorek,rzodkiewka,kielki rzodkiewki
3śniadanie:twarozek z czarnuszka,tarta cukinia,chili świeze-czerwone,pieprz,sok z limonki,cebulka mloda,+ szynka i salata lodowa
obiad:klopsik z kurczaka (do srodka dalam:sok z limonki, chili świeze czerone,zabek czosku,cebule ,natke pietruszki,bazylie suszona,pieprz i ostra papryka)-dusilam go z kawalkiem kostki bulionowej drobiowej
papryka czerwona ,cebula i czosnek podsmazone na oliwie potem dodalam brokuly zeby zmiekly i na talerzu dodalam prazone pestki dyni,rukole,groszek zielony,kielki brokula,posypalam natka pietruszki ,pieprzem i skropilam sokiem z cytryny
kasza gryczana +inka z mlekiem
kolacja:bulka z maslem i pasta jajeczna(jajko,jogurt naturalny,tarta marchew i kalarepa,sok z cytryny,pieprz,szczypiorek,natka pietruszki) posypalam to prazonym czarnym sezam,skropilam sokiem z cytryny i posypalam jeszcze czarnym pieprzem(lubie ostre ;p)
egzaminy tużtuż a checi do nauki brak .. ;/ szczerze mowiac kompletnie nic mi sie ostatnio nie chce mam juz dosc nauki ,życia,szkoly,problemów i tego wszystkiego..;/ miłej nocki ;*
Keepcalmandschudnij
31 marca 2015, 20:27O BOZE :o możesz napisac ile jesz kcal?I dokłądnie jak zrobiłaś tę jaglankę z jajem? Jestem zachwycona <3
hopeforthebest
31 marca 2015, 20:54dziekidzieki <3, 2100 kcal wiem ze sie wydaje duzo ale mozna przywyknac;p ,dietetyczka mi rozpisala wiec nie jem tyle na wlasna odpowiedzialnosc xd dziwi mnie tez ze tyle zarcia i jestem taka sama juz rok :o ale chyba sie na tym zna jednak choc na poczatku rozne mialam zdanie o tej jej 'diecie' ale nie zaluje ze jej zaufalam jednak :D , jaglanka wcale sie nie chwalac wyszla cudowna wiec tak ubilam bialko na sztywno w osobnej misce wymieszalam zoltko potem dodalam je do mialka i chwile wymieszalam mikserem do wymieszania skladnikow(nie za dlugo zeby sie bialko nie zrobilo znowu jak woda ;p) , kasze ugotowalam w wodzie ze szczypta soli potem ugotowalam trochu mleka z cynamonem i lyzeczka kawy rozpuszczalnej i dodalam do niej kasze zeby sie podgrzala i cala mase jajeczna i to gotowalam ciagle mieszajac az trochu zgestnialo (ale tak zeby jajko sie nei scielo) ,czyli tak okolo niecala minute i na koncu tam dodalam te pozostale skladniki i musze przyznac ze udal mi sie eksperyment , polecam ! *_*
Keepcalmandschudnij
31 marca 2015, 22:06Super na 100% zrobię :*
hopeforthebest
1 kwietnia 2015, 07:50nie pozalujesz *.*
Magdalenananie
30 marca 2015, 21:32Smacznie jesz, ale nie wiem czy sama bym tyle przejadła. :D Lubię oglądać Twoje fotomenu. :) Na sam widok ślinka leci. :) Wierzę, że główne testy pójdą Ci lepiej. Poza tym z reguły te próbne zawsze są "trudniejsze".
hopeforthebest
30 marca 2015, 21:52co do jedzenia mozna sie przyzwyczaic na poczatku sama nie dawalam rady w sb wciskac jeszcze mialam skurczony zoladek nie wiem czy jadlam 1/3 z tego ;o ale juz mi sie 'rozciagnął' haha :D , i dziekuje :)), mam nadzieje tez tak slyszalam trzymaj kciuki :)
Martynka2608
30 marca 2015, 21:05Smacznie :) Czasem kazdy ma takie dni , ze ma dosc , to normalne. Trzeba sie z tym przespać i ruszyć dalej :)
hopeforthebest
30 marca 2015, 21:53dzieki :), racja nie ma co sie dolowac kazdy ma gorsze dni ;/