Niby dzień bez treningu a jednak nie tak do końca. Mały remont w domu powoduje, że się nie nudzę. Zrobiłam dzisiaj pewno min. 20 kursów na 1 piętro przenosząc różne rzeczy. Nie cierpię przeprowadzek. Ale jest tego mały plus, zawsze się coś wyrzuci z rzeczy odłożonych na "może się przydać" :)
Jadłospis
- owsianka jabłkiem i bananem
- makaron z boczkiem, groszkiem i papryką w sosie śmietanowym
- zupa dyniowa
- jogurt z truskawkami
- 2 kromki żytnie z szynką i serem
Wyzwania
- dzień bez treningu
- cukier 2 plus
diuna84
4 października 2017, 13:31no jest swoista swego rodzaju teoria tych przeprowadzek !! Ja już się doczekać nie mogę swojej a to jeszcze jeszcze !!! ho ho ;P