Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sesja c.d.


Jeszcze dwa tygodnie do końca sesji (szloch) Dam radę, ale moje wszelkie postanowienia szlag trafił. Na urlopie ćwiczyłam dwa razy i bardzo dużo spacerowałam, podjadałam jednak lody i posiłki nie były regularne. Dzisiaj wróciłam do Krakowa i po pracy także zjadłam loda, chociaż miałam się trzymać. 

Uświadamiam sobie coraz wyraźniej moje złe nawyki i słabą wolę. W Krakowie jestem już prawie rok i od roku miałam dbać o siebie, a tutaj ciągle jakieś doły.  Od początku roku coś tam schudłam, ale mi nie na kilogramach zależy, tylko na zdrowiu i kochaniu swojego ciała...ech, ciężko to idzie.  Zdołowałam się wczoraj oglądając moje zdjęcia ze studniówki - jaka ja byłam szczupła! a teraz sam tłuszcz. Jak mogłam doprowadzić się do takiego stanu? :?:<

  • Happy_SlimMommy

    Happy_SlimMommy

    24 lipca 2015, 15:59

    o Kochana nie Ty jedna zadajesz sobie to pytanie:P ale wierze ze będziesz jeszcze lepiej wyglądać niż na studniowce :))

  • krcw

    krcw

    15 lipca 2015, 22:22

    masz 152 cm ??? to tak jak ja :D:D

    • hepiolcia

      hepiolcia

      16 lipca 2015, 19:14

      Długi czas miałam przekonanie, że tylko ja jestem taka malutka jak skrzacik, dopiero tutaj przekonuje się, że jest nas więcej :D Dziękuje za zaproszenie :)

    • krcw

      krcw

      16 lipca 2015, 23:23

      no ja tez tutaj sporo niskich dziewczyn wyhaczylam :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.