przez te nocki w pracy, odzwyczailam sie od normalnego funkcjonowania
w ciągu dnia chodze jak muł
w nocy, kiedy Pawel chrapie jak traktor słodko sobie spi
mi bije na dekiel
enerdżi mam na maxa
Czytam Wasze pamietniki i tesknie za zimą!!!!!
Chce mrozu i śniegu
bez sensu, gdy od stycznia do stycznia pada tylko deszcz
dzisiaj na siłowni sie nie popisałam
najpierw zepsułam cos na biezni
i niepostrzezenie przeniosłam się na orbitrek
poruszalam sie przez chwile
ale jakis łoś puścił takiego bąka
że umrłam, zmartwychwstałam i uciekłam
Odkrylam, ze wkurza mnie robienie zakupow
zanim dojde na dział serków wiejskich, tunczykow, owocow i warzyw
musze przmknąć przez regały ze słodyczami
mijajac je, czuje sie jak niepijacy alkoholik
Jutro walka Szpilki
wiec zejdzie sie do nas troche gościów i gościanek
pokoczowac cala noc przed telewizorem
popic i zbeszczescic moja diete
ale luzno
w niedziele spale sobie te drinki bez problemu
musze sie odchamic!!!
Patisonek_89
25 stycznia 2014, 12:56Też chciałam sniegu, mrozu... Mam od 3 dni i dziękuję bardzo! Już mi wystarczy, więc oddam Ci za darmo a nawet dopłace, żebyś to cholerstwo zabrała ode mnie :P
szpinaczekk
25 stycznia 2014, 11:57zapraszam na mega mróz, chętnie się zamienie :D drineczki w weekend jak najbardziej wskazane ;)
dariak1987
25 stycznia 2014, 05:41ano, też pooglądam szpilkę ;)
Angela104
25 stycznia 2014, 04:53U mnie jest śnieg i mróz i uwierz nie chcesz tego ! brrrrr ;ooo No pewnie , trzeba się odchamić ;D Miłego wieczoru ;)