Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Takie tam bez tytułu...


Zacznijmy od tego...wpadałam tu codziennie ale nie pisałam nic tylko czytałam i utwierdzałam się w przekonaniu że dalej jestem na diecie. Nadal bez cukrowo chociaż muszę się przyznać do niewielkiej słabości. Będąc baaardzo głodna na zakupach z mężem kupiłam sobie ciastka owsiane stwierdziłam że może będzie ok ..ale,,,, były za słodkie!!!! zjadłam 3 i dość... nigdy coś takiego mi się jeszcze nie zdarzyło...

Szok...BTW ogólnie dziś zjadłam w sumie 2 parówki bo więcej nie dałam rady widzę postęp ...wcześniej wsunęła bym 3 bez zastanowienia się....

Co do ruchu to miałam stresujący tydzień w związku z robotą...obym przed świętami nic więcej nie dostała.W domu zabiegana jestem. Po wczorajszych porządkach mam zakwasy i potrzebuje rozciągania... a tu dupa... znaczy okres:D

Przez okres nie ważyłam się i nie mierzyłam... z drugiej strony mierzyć się i ważyć po świętach to trochę strzał w stopę,....

W każdym razie ważyłam się przed @ i wyszło mi 80 kg .... Ale w ciąż nie mogę się pozbyć uczucia ze moja waga mnie robi w ciula...

po okresie się pomierzę i zobaczymy ile cm przez miesiąc mi spadło....Podobno mi cycki zmalały co mnie nawet cieszy ale wolała bym żeby mi równie widocznie spadł brzuch ... no nic zobaczymy....całuje gorąco was i Ave niech dieta będzie z wami !!!

  • virginia87

    virginia87

    18 kwietnia 2014, 23:43

    ja mam ważenie w pon ale to by było durne więc może koło środy wskoczę na wagę :) ja też przestałam słodzić już 3 lata temu (albo i 4) i dopiero teraz zrozumiałam jak bardzo psułam smak kawy :P Judytę staram się jak mogę oddawać w inne ręce bo nie chcę potem być uwiązana do niej a ona do mnie... mąż się zajmuje nią ile może i ogólnie u niego nie płacze ale zaczyna pokazywać, że co mama to mama... Kurde no mam nadzieje, że jej trochę to przejdzie samoistnie a trochę temu dopomogę :) a i mam nadzieję, że mi cycki już nawet o 1mm nie polecą :D

  • cessiopeia

    cessiopeia

    17 kwietnia 2014, 15:25

    Od smaku słodkiego da się odzwyczaić, od soli i tak dalej. Ja teraz widzę, że z rozkoszą wypijam gorzkie kakao, a jeszcze niedawno było dla mnie fee. Po świętach chyba trochę warto poczekać z ważeniem, hmm? To może demotywować. W każdym razie po nich do boju! ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.