Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czyli dlaczego jestę kretynę i frustracja po
wizycie u lekarza...


grrrrr .... bede gryzła......Pojechałam do Krakowa do urologa i oczekałam się 4 godziny z małym ziemniaczkiem i nic ! Nasze kontrole zawsze wygladały tak że brałam kartę małego i szliśmy na oddział chirurgi dziecięcej i tam między innymi pacjentami lekarka zawsze popatrzyła na małego zrobiła mu USG i powiedziała co dalej..... po zabiegu w styczniu mielismy się  tak właśnie zgłosić ale feralnie dobrałam dzień... ( albo to moc teściowej którą zabrałam ze sobą ...) lekarka była po nocnym dużurze i powiedziałą ze nas nie przyjmie ani nic nie podpisze a chodziło mi ino o skierowanie na specjalistyczne badanie małego .. nosz ku....jego mać .... ale żebym ja chociaż gębe rozwarła na nią ...ale nie przyjade wydam 130 zł na paliwo przeczekam 4 godziny i jeszcze ściągne majtki żeby babie było lepiej wycelować w dupe jak mnie będzie po niej kopać.... na całe szczęście dorwaliśmy nefrolożke która znała nas i kojażyła przypadek ziemniaczka i wypisała to kurest.... papierowe.... 

ufff mężusiowy przyszedł nowy telefon więc jedno dziecko mam z głowy ... drugie dziecko śpi i ja też tak zaraz zrobię.... dzis zjedzone:

- sałatka jarzynowa 
- zasrany obważanek Krakowski 
- zupa jarzynowa z pieczarkami 
- i mega zakończenie dnia czyli pencak z żeberkiem( bijcie pokłony dla mojej diety cud ) 
Nie zjadłam nic słodkiego pic piłam wode ... 

aha i dlaczego jestę geniuszę.. mądra kasia się cieszyłą że ma taki fajny avatar ale dziwiła się czemu się nie pokazuje .... okaząło się że geniusz  Katarzyna poprostu nie zaznaczył se zdjęcia zeby było profilowym .... ha człowiek przez całe życie się uczy i głupi umiera ....  


ale nauczyłam się dodawać gify :D zdolna Kaś ...... :D 


Ave i niech dieta będzie z wami :*


  • nieznajoma-ona

    nieznajoma-ona

    6 marca 2014, 22:54

    faktycznie beznadziejna sytuacja i kompletny brak zrozumienia, dobrze, że jednak coś załatwiłaś :)

  • Anna144

    Anna144

    6 marca 2014, 22:46

    Ja ostatnio do urologa jeżdzę 300 km w jedna stronę czyli 7 godzin w drodze na 15 minut wizyty wiec rozumie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.