Postaram się w jednym wpisie nadrobić co u mnie:) ale przepraszam gdybym się rozpisała:)) Wakacje minęły mi mega super :) tak pewna siebie jeszcze chyba nigdy nie byłam i to nie tylko dzięki zrzuceniu wagi ale również zasługa moich przyjaciół (Prawdziwych przyjaciół odnośnik niżej:P), moich chłopców. no i chyba trochę dzięki mnie samej uwierzyłam w siebie w końcu ! postanowiłam chwycić byka za rogi i wykorzystać dobry czas.... i udało się !! niestety Wy poszłyście w odstawkę za co bardzo przepraszam:((
wróciłam na uczelnie na administrację (muszę szukać pracy w godzinach pracy przedszkola i uznałam że dodatkowe wykształcenie na pewno się przyda) , prowadzę kilkoro podopiecznych, zrobiliśmy sobie z mężem małą "terapię" w domowym zaciszu, właśnie pod koniec wakacji i do tej pory nadal jest super, znów jestem zakochana jak nastolatka - nawet jak to piszę cieszę się jak głupia xD. Błażej jest typem dziecka - marzenie każdej matki jest pełen życia, mądry , odważny ale zarazem grzeczny, kulturalny, czyścioszek serce mi rośnie jak na niego patrze:) dzięki niemu dostrzegłam jaką jestem cudowną matka i osobą wszystkie troski odeszły w kąt... przecież przeciętna osoba czy mówiąc brzydko... fajtłapa za jaką się miałam nie wychowała by tak wspaniałego młodego człowieka! ja wiem że wszystko może się zmienić.. ale staram sie z całych sił aby to utrzymać:) moja metamorfoza wpłynęła na jednych pozytywnie... a na innych :/ same rozumiecie,,,, nie wiem czy to zawiść czy co ale kilka moich byłych koleżanek zaczęło rozsiewać plotki ze : a to się głodzę, a to wymiotuje i Bóg jeden wie co jeszcze na szczecie odcięłam sie od takich ludzi i korzystam z życia:))
Niestety tarczyca się potwierdziła tylko 2 miesiące po odstawieniu tabletek było ok.. po czym znów zaczęły mi wypadać włosy i troszkę "spuchłam" w te pędy pobiegłam zrobić krew i się potwierdziło :(( do końca życia jadę na tabletkach:/ cóż ... od października do teraz do 7.12.16 (wizyta u Endo) byłam na diecie typowej bo bardzo się bałam że utyje jak poprzednio... na szczęście nic nie przebyło i teraz sobie troszkę folguje bo mam juz leki:))
Jeszcze nie pracuję dorabiam jedynie jako trenerka ale dzięki temu korzystam z bycia z Błażejem:) Mały raz w tyg chodzi do przedszkola na akademię malucha to takie spotkania przygotowujące do przedszkola i mimo że jest najmłodszy (01.01.2017r. skończy 1,5 r.) czuje się tam świetnie:)) pięknie je. ładnie śpi. od 2ch msc załatwia się sam na nocnik więc dyrektorka uznała że będzie mógł chodzić razem ze starszymi dziećmi (2,5-3 latka) będę szukać pracy żeby odbudować moją karierę zawodową, jestem ciekawa co mi los przyniesie zawsze siedziałam w handlu, i tylko z tym wiązałam swoja przyszłość... jednak gdy poszłam na ten kierunek również jestem mega zadowolona bo to cos dla mnie ale zobaczymy :)): pochwalić się mogę ze do tej pory wszystko zaliczam bardzo dobrze :))
troszkę zdjęć wrzucę ale tylko dla szybkich:) nowa ustawa o ochronie danych osobowych jest dość rygorystyczna i nie chciałabym naruszać praw moich chłopców :))
Buziaki :**
marii1955
14 grudnia 2016, 09:41Pewność i wiara w siebie , daje poczucie swojej wartości - Ty to osiągnęłaś kochana :) Teraz wiesz czego chcesz i tego się trzymaj - całe życie przed Tobą :))) Pięknie sobie radzisz , wyglądasz pięknie - wprost wspaniale :))) Rodzinka jest z Tobą i przy Tobie , a to jest tak ważne , bardzo ważne - daje to szczęście :) Masz rację co do synka - dziecko się uczy wszystkiego przecież , już od małego ... z takimi umiejętnościami się przecież nie urodził czyli np. zachowania , sygnalizowania swoich potrzeb fizjologicznych (ale masz fajnie z tym nocnikiem ) i wielu innych rzeczy ... jest tak ,jak to przytoczyłaś pod którymś komentarzem "Czym skorupka za młodu nasiąknie ... " Tak właśnie się dzieje i taki start do życia jest przygotowywany już od najwcześniejszych m-cy życia . Są to przecież nawyki , jak się dziecko nauczy - tak będzie robiło . Jesteś bardzo mądrą mamą i żoną - oby tak dalej , a nawet jeszcze lepiej :) Super , że się dokształcasz - to ma przyszłość , myślisz o wszystkim i nie czekasz na tzw. "mannę z nieba" , ciągle pracujesz nad sobą - pięknie dziubelku , wspaniale :)))))) Radosnych przygotowywań do Świąt życzę , oby zdrówko Wam dopisywało a marzenia się konkretyzowały :) Wspaniałego dnia , całuski :)))
Happy_SlimMommy
14 grudnia 2016, 11:00Dziękuje bardzo oj tęskniłam za Twoimi wpisami ;)) takie mądre słowa to najlepsza manna na przyszłe życie dziękuje ;)))
geza..
14 grudnia 2016, 08:57Kochana pieknie wygladasz...masz wspaniala rodzine!...wiec ciesz sie tym wszystkim!...bo jest czym;)...Znam ten smak szczescia...kocham mojego meza kazdego dnia mocniej....a za 2 tygodnie bedziemy obchodzic 35 rocznice slubu;)...w milosci jest tak jak w odchudzaniu....jak sie naprawde chce...to....;) Pozdrawiam i zycze milego dnia ;)))
Happy_SlimMommy
14 grudnia 2016, 11:03Wlasniej takiej szczerej czystej pięknej relacji nadal sie uczymy jako młode małżeństwo ;) ale liczę ze zaglądając do Ciebie dowiem sie kilku ciekawych wskazówek ;))
ewelka2013
14 grudnia 2016, 08:44wiesz kochana że wyglądasz cudnie?:))))))) fajnie że u Ciebie tyle dobrego:)))
Happy_SlimMommy
14 grudnia 2016, 11:04Dziękuje bardzo ;))
AnabelLee
14 grudnia 2016, 07:25Jestes bardzo ladna :) pozdrawiam
Happy_SlimMommy
14 grudnia 2016, 11:04Dziękuje pięknie ;)!
laura85
13 grudnia 2016, 21:38Haha twoj syn ma dopiero 1,5 roku a ty juz piesni pochwalne piszesz na swoj i jego temat??? Poczekaj jeszcze troche:) a najlepiej kilkanascie lat wtedy wyjdzie jak go wychowalas.
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 23:03Komentarz został usunięty
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 23:07"Czym skorupka za młodu..."
Happy_SlimMommy
14 grudnia 2016, 11:06Kochana nie zwrcaj uwagi ;) czyjs ból d... Jest moim jeszcze większym zwycięstwem ;))
saga86
13 grudnia 2016, 19:59Przepięknie wyglądasz i chłopaki Twoje ekstra. Bardzo mnie motywuje Twój wpis dotyczący Twojego sukcesu, którego szczerze Ci gratuluję :) tęskno mi za szczuplejszym życie :( muszę iść w Twoje ślady :)
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:31nic nie stoi na przeszkodzie:)) zima to najlepszy okres na odchudzanie:))
remini
13 grudnia 2016, 19:58Świetna sukienka, gdzie kupiłaś? :)
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:31muszę Was dziewczyny zasmucić bo w "ciuszku" :))
remini
13 grudnia 2016, 20:32Super ta sukienusia!
FilledeParis
13 grudnia 2016, 19:17Zazdro! Jesteś taka szczupła i super wyglądasz, mega kochana!
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:32dziękuję bardzo:))
julcia2008
13 grudnia 2016, 18:51Brawo!
Berchen
13 grudnia 2016, 17:57hallo, nawet nie wiesz jak mnie zmotywowalas, krece sie wkolko i nic mi nie wychodzi, jak widze twoj sukces to widze ze to mozliwe tylko ja jakies zle sciezki wybieram. Ostatnio juz sie zastanawiam czy nie zbadac tarczycy z podejzeniem niedoczynnosci. Poczytam twoje wpisy jak biblie i przypuszczam znajde u ciebie odpowiedz - co robie zle. Przeczytalam z ogromna przyjemnoscia o waszym szczesciu, zycze wam pieknyego czasu przedswiatecznego.
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:34zawszę jest jakaś droga. czasem jest to trochę wolniejszy proces jak wiek czy problemy hormonalne ale zawsze się da!! polecam nawet dzisiejszy wpis z pudelka babeczka po 70 schudła 30 kg:))
geza..
14 grudnia 2016, 08:50Jestem 50+...poprzednia gwiazdke mialam 97 kg....na dzien dzisiejszy 68 kg....jak sie chce to sie da !;) pozdrawiam ;)
Happy_SlimMommy
14 grudnia 2016, 12:51no właśnie o tym mówię ogromne Brawo pani geza.. !!
NaDukanie
13 grudnia 2016, 17:24Super ze jestes. Dzialasz dla siebie i super. Powodzenia i duzo usmiechu :)
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:34dziękuję ale brakowało mi Was strasznie jesteście najlepszą z motywacji:))
JoannaMaria2014
13 grudnia 2016, 15:46Tak to prawda ze z ogromna przyjemnoscia czyta sie takie wpisy. Pieknie wygladasz . Jestes wspaniala kobieta. Gratuluje podjecia decyzji o studiach i oczywiscie nowego zawodu: trener osobisty. Wspanialych masz chlopcow. Mam nadzieje, ze bedziesz teraz czesciej pisala na Vitalii. Pozdrawiam :)
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:36jeszcze nic nie jest przesądzone już wiem że można czerpać z życia pełnymi garściami więc może gdzieś indziej mnie oczy poniosą:))
Izabela1411
13 grudnia 2016, 15:32Jak miło czyta się takie wpisy☺pięknie wyglądasz. Moja córka miesiąc starsza a na nocnik nie chce robić. Nocnik jest be.
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 17:11U mnie mały chodził do toalety razem ze mną .. A zeby nie rozrabiał tez go sądziłam na nocnik i tak sie nauczył ;)) Pielucha jedynie na noc
fitball
13 grudnia 2016, 15:31jeje cudowna mama, super wyglądasz, a Twoi chłopcy też są fajni
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:36dziękuję bardzo:))
Kora1986
13 grudnia 2016, 14:28ślicznie wyglądasz! Błażej przekochany :-)
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:36to prawda dziękuję:))
Vitaliowaladyy
13 grudnia 2016, 13:06super ze zaczęło sie ukladac! pieknie wygladasz:) cudny synuś! tez jestem ciekawa jak i trufla na czym polega ta terapia w domowym zaciszu (wiadomo kazde małzenstwo przezywa czasem swoj gorszy czas/kryzys), czekam na wiad:)
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:37no jasnę każdy ma mniejsze bądź większe problemy ale warto coś z nimi robić:))
Nattiaa
13 grudnia 2016, 13:01Śliczna jesteś !!! dla mnie ostatnio bardzo ważne słowa: "przestań pozwalać, by ludzie robiący dla Ciebie tak mało, mieli tak duży wpływ na Twoje myśli, uczucia i emocje" Powodzenia!! życzę Ci wszystkiego co najlepsze, bo każdy kto osiągnie sukces dzięki swojej ciężkiej pracy na to zasługuje!
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:38piękne słowa! dodaję do moich ulubionych cytatów:))
liliana200
13 grudnia 2016, 12:43Ekstra wyglądasz, Błażej prześliczny :)) Tylko pozostaje mi trzymać kciuki aby wszystko się udało.
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:38dziękuję bardzo:))
Zabcia1978v2
13 grudnia 2016, 12:41Ślicznie wyglądasz :) synka też masz ślicznego :)
Happy_SlimMommy
13 grudnia 2016, 20:39dziękuje:))