W pierwszych tygodniach po wprowadzeniu
Jest jednak na to sposób. Gdy zauważysz, że waga ustabilizowała się, zastosuj dietę cykliczną. Jednego dnia dołóż 500 kcal, aby przyśpieszyć metabolizm i zrestartować go ponownie, a kolejnego dnia powrócić do diety. I tak - co kilka dni. Na razie nie ma żadnego dostępnego testu, który pomoże określić, jaka jest naturalna waga genetyczna. Są za to tabele określające należną masę Twojego ciała. Dysponują nimi dietetycy w gabinetach. Pamiętaj również, że najważniejsza jest akceptacja prze Ciebie wagi optymalnej dla zachowania zdrowia, niekoniecznie w Twoim przypadku niskiej, jest najlepszym sposobem przerwania błędnego koła odchudzania. Im bardziej starasz się być szczupłą, tym mocniej Twój organizm będzie walczył o utrzymanie naturalnej wagi.
Co jeszcze powstrzymuje proces odchudzania?
Po początkowym szybkim spadku wagi, Twoje ciało przestaje reagować na dietę i nowe zwyczaje żywieniowe. Dzieje się tak, ponieważ na początku (przy ograniczeniu zjadanych kalorii) zużywasz glikogen z mięśni, a ten zwiany jest z wodą w proporcji 1:3. To dlatego, w ciągu pierwszych trzech dni możesz stracić 3 kilogramy. Jest to bardzo motywujące do dalszych działań, chociaż po tygodniu obserwujesz już mniejszy spadek masy ciała. Wynika to ze zwolnienia tempa metabolizmu, ubytku mięśni i powolniejszej utylizacji tłuszczu. Pogląd wielu Ludzi, że z nadwagą ma się spowolniony metabolizm, jest mitem. Sprawdza się ogólna zasada, ze im wyższa waga danej osoby, tym większe tempo metabolizmu w organizmie).
To właśnie w tym momencie kuracji należy odwiedzić dietetyka i zmienić dietę, dołożyć do niej więcej białka, które najsilniej przyspiesza przemianę materii. Na tym etapie musisz również wprowadzić - w ciągu tygodnia - dodatkowe 250 minut wysiłku, nastawionego na spalanie tkanki tłuszczowej: pływanie, jazda na rowerze. Jeśli Twoje wysiłki nie dają efektów, to musisz porozmawiać z lekarzem, czy przypadkiem nie jest to wina hormonów lub słabej kondycji organizmu.
Pamiętaj! Dalsze ograniczenia zjadanych kalorii spowoduje jeszcze wolniejszy obieg energii w organizmie i zahamowanie odchudzania. Naraża Cię też na ataki wilczego apetytu.
czeresniaaa99
22 grudnia 2011, 12:47no bardzo fajny nawet:)