Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kocham siłownie.....


16.30 szaszłyki drobiowe i 2 skibki chleba

siłownia + interwały.... kocham ten wycisk normalnie.....chyba się uzalezniam po woli....
białko
i teraz wypadałoby coś zjeść.... jest 22-ga i mam dylemat..... po treningu powinien być posiłek ale głoda nie mam.... chociaż mogę poświęcić się dla parówek hihi
  • Kasmi

    Kasmi

    6 grudnia 2011, 22:14

    też mogłabym się tak poświęcać ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.