To przez tą pogodę.
Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam dzisiaj za oknami po przebudzeniu
- ŚNIEG !!!
Mamo-po co teraz jak ferie już się skończyły .
Nic mi się nie chce.
Ale to nie znaczy ,że nic nie robię.
Byłam już u młodego w szkole zanieść prezenty na dzień kobiet- bo w piatek jestem w pracy a potem do szkoły.
Ugotowałam obiad dla rodzinki i dla siebie.
Byłam na zakupach i opłaciłam rachunki.
Zrobiłam 100 przysiadów.
A teraz idę pokręcić 15 minut hula hop i umyć głowę bo na 15-tą do pracy i do późnej nocki.
Pa.