Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
oj długo mnie nie było.


Ale wszystko przez brak czasu.
A do tego jak starszy wyzdrowiał to młody się pochorował i to na co???...
NA SZKARLATYNĘ.
Szkoda gadać.
A mój tyłek stale rośnie!!!
  • kleopatrra

    kleopatrra

    24 kwietnia 2013, 10:07

    będzie dobrze.. po burzy zawsze wychodzi piękne słońce :)

  • marii1955

    marii1955

    23 kwietnia 2013, 23:37

    Niesamowite , ale masz ciężki los z tymi chorobami - współczuję serdecznie . Powiedz mi jak objawia się TA choroba -szkarlatyna ? Co było jej początkiem ? Wiem jak Ci jest ciężko i nie masz czasu na nic , ale to minie ... przypilnuj synka . Mnie się coś przypomina , że ja w dzieciństwie przechodziłam szkarlatynę - ona może osłabić słuch . Tylko nie pamiętam jak się to zaczęło - jeżeli możesz to proszę napisz - chodzi mi o mojego wnusia - tak na wszelki wypadek . Bo to chyba jest choroba zakazna - prawda ? Przesyłam duże całusy i pozdrawiam serdecznie :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.