I tak minęło sobie już pół roku :)
Schudłam łącznie 42kg. Zdrowie mi dopisuje. Czuje się wybornie!! Chodzę dumnie wypinając pierś w moim super dwuczęściowym bikini:) Opalam się na zatłoczonych plażach i czuje się zajebiście!!
Wczoraj byłam na tańcach i nie mogłam się ogonić od adoratorów, hehe co też było nie ukrywam bardzo miłe:)
Teraz czeka mnie jeszcze jedno wyzwanie, ale raczej będzie to miłe przeżycie. W sierpniu jadę w rodzinne strony. Tam nikt o niczym nie wie... pewnie połowa ludzi nie będzie mnie poznawać ;P Hi hi hi!
A tak wyglądam obecnie ;)
nad brzuchem powinnam lekko popracować i zamierzam to uczynić:) i mam nadzieję, że dzięki ćwiczeniom będę troszkę jędrniejsza tu i ówdzie. Ale jak widać nie jest tragicznie, skóra nie wisi mi do kolan jak mi to co niektórzy obiecywali :P
MargotG
28 lipca 2014, 14:18Super!! Operacja dała Ci nowe życie!
aldonnaa
27 lipca 2014, 20:07Nie do wiary ! PODZIWIAM :)
blue-boar
27 lipca 2014, 18:25rewelacja!!!! gratulacje :)