Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Siłownia
8 kwietnia 2009
Byłam wczoraj na siłowni, jest naprawdę super, nie wiedziałąm że ćwiczenia mogą tak bardzo cieszyć. Mam ustalony program ćwiczeń i mój trener mówi że jak tylko bedę się tego trzymała to za jakieś dwa miesiące przy racjonalnej diecie osiągnęł zamierzony cel. Najgorsze jest to że uprzedził mnie o kryzysie gdzie będę dużo ćwiczyła a nie będę widziała rezultatów mówi że to normalne, trochę mnie to przeraża. A już jutro znowu siłownia :)