Dzisiaj bardzo niechętnie ale jednak poszedłem biegać. Nie wiadomo kiedy zrobiło się z tego 4.7 km! Jestem z siebie dumny :) Hi hi...
Dieta? Trzymam się jej w 110% bo weekend był zauważalny na wadze :/
Do końca tygodnia nie zamierzam odpuścić, nawet nie chcę o tym myśleć :)