Jestem, zaglądam do was z fona. Ale na wpis brak mi weny :( I czasu.
Rano wstaję ogarniam się, praca, a jak nie ma klientów to ogarniam się dalej, albo z mężem gdzieś jeździmy, a jak jeżdzimy nad wodę to mam potem więcej klientów do nadrobienia, a jak jedziemy do sklepu to trzeba zazwyczaj jakieś rośliny w ogrodzie posadzić, coś pomalować, zamontować itd. Np. wczorajszy nabytek to sześciometrowy maszt z flagą, będzie nam zdobił podwórko.
Na treningi latam. Dieta.... temat rzeka, ale staram się nie przeginać.
Teraz nadrabiam obowiązki na zapas, bo sobota będzie nad morzem z większą ekipą znajomych ...szczęśliwam ja ;)
holka
20 sierpnia 2014, 13:51Cześc :) co u Ciebie słychac?! Ja przed urlopem schudłam 6 kg ale na urlopie przytyłam 4....teraz wrócic do zdrowego regularnego jedzenia nie jest łatwo...gdy rozbudziło sie kubki smakowe ;) ale staram się...z WIELKIM trudem,ale próbuję!
Mileczna
5 sierpnia 2014, 14:44hihi niby kraju nie zmianilas ,a zamieszanie u Ciebie jak u mnie :)))) calusy!
gruszkin
6 sierpnia 2014, 08:22Ale to moje zamieszanie było 23 lata temu :P teraz mam cudowną stabilizację
holka
22 lipca 2014, 16:27To chyba masz blisko nad to morze,bo często tam bywasz :) Pilnuj się z jedzeniem a jak nadejdzie jesień to do nas wrócisz ;) A ja się cieszę bo jestm o 1,6 kg lżejsza niż rok temu i mam nadzieje,że nie zaprzepaszczę tego na urlopie :)
NaDukanie
18 lipca 2014, 20:11Witam, dawno tu nie zaglądałam. Wysłałam ci wiadomość na priv. Zajrzyj do mnie są tam zdjęcia '' Mojego miejsca'' Podałam ci link na FB :) Dzięki... A maszt na flagę fajna sprawa :)
katarzyna19852014
18 lipca 2014, 19:35Ja lubie arbuza ale nie z serem feta jak już cos to w sałatce z warzywami. Nie lubię połączeń słodko słone :( Napisałam co myślę a oni reagują na negatywne komentarze
MllaGrubaskaa
17 lipca 2014, 17:57Oj, zadroszczem tego morza :)) czemu ja mam nad nie tak daleko!!! Maszt na flagę ;)) ciekawy nabytek ;))
Babcia.Weatherwax
17 lipca 2014, 17:04Skojarzyło mi się od razu, więc piszę:) Gdzieś czytałam są takie imprezy, gdzie trzeba się wspiąć na wysmarowany tłuszczem maszt, żeby w nagrodę zgarnąć chyba prosiaka:)))) Ty wiesz, co to za atrakcja by była na imprezach ogrodowych?:) Przy prosiaku się nie upieram:))
kalina91
17 lipca 2014, 11:14wspanialej pogody, super ze trenujesz, napewno beda efekty
piekna.i.mloda
17 lipca 2014, 10:26No to pieknej pogody zycze ! U mnie dzis ma byc jedej z najgoretszych dni tego lata, niebo cudnie blekitne dzis.... milego dnia :)
Envi40
17 lipca 2014, 10:11JAk się człowiek nie zmobilizuje systematycznie (do wpisu, do diety, do ćwiczeń) to potem coraz łatwiej sobie odpuścić. Wiem to najlepiej po sobie;) Zaglądaj, zaglądaj:)