Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień 3ci dzień 3ci


Jaka u mnie jesień. Wieje strasznie, nie lubię, już tęsknię za upałami. Nie narzekałam na nie, napawałam się tym ciepłem i chodzeniem w negliżu. Uwielbiam japonki i koszulki na ramiączkach, a w tym roku sukienki. A dziś... dziś włożyłam pierwszy raz od dłuższego czasu (poza treningami i wieczorami) skarpetki, brrr.
I chmury ołowiane krążą i popaduje. Ponoć jutro ma być znów ładnie, oby....

U mnie na razie diabełek poszedł spać, oby już zapadł w sen zimowy :P
Dziś rano trening, godzina głównie hantli i 16 minut brzucha. I tak sobie dziś myślałam, ze chyba pomału zacznę myśleć o zwiększeniu obciążenia do 4kg, przynajmniej w niektórych ćwiczeniach. Teraz ćwiczę z 3kg. Zaglądałam  na allegro i już wiem, które hantle zamówię, ale jeszcze poczekam z tydzień, zobaczę jak będę się czuła i skonsultuję może (może) z lekarzem, żeby nie zaszkodzić ręce.
Ze względu na nią jutro planuję zamiast yogi zrobić stretch, w czasie yogi ostatnio czuję zbyt duży dyskomfort w nadgarstku, a większość ćwiczeń w tej yodze jest z opieraniem się na rękach. Może właśnie przez yogę pogorszyło mi się, bo w zeszły czwartek źle mi się ćwiczyło, a jak zaczęłam odczuwać ból w nadgarstku, to nie dokończyłam wszystkich ćwiczeń.
Ale mówią, że jak po  czterdziestce nic nie boli, to znaczy, że człowiek nie żyje :P

Dziś zamiast owsianki na śniadanie były jajka na miękko, bo zabrakło mi mleka, a owsianka na wodzie jest dla mnie nie do przełknięcia. A jajka uwielbiam.
Na dziś mam gotowy obiad, wczorajsze leczo. Muszę jeszcze skoczyć do sklepu po to mleko...

  • Mileczna

    Mileczna

    29 sierpnia 2013, 12:38

    no właśnie...gdzie podziewasz? się...

  • holka

    holka

    28 sierpnia 2013, 11:15

    Gdzie się podziewasz kochana?!

  • Aginson

    Aginson

    27 sierpnia 2013, 20:39

    Gruszkinie gdzie Cię powiało? Żebyś nie odpuszczała! Trzymam kciuki i pozdrawiam! :)

  • wysocka78

    wysocka78

    20 sierpnia 2013, 08:58

    mi właśnie ta najbrzydsza pogoda z tegorocznych wakacji trafiła, kiedy wyjechaliśmy na urlop... wiało, lało, grzmiało i ziębiło strasznie

  • Kasia2701

    Kasia2701

    20 sierpnia 2013, 06:33

    Oj kochana jak ja sobie pomyśle że nie długo może być zimno to już mi jest zimno, też jestem ciepło lubna. Dbaj o rękę i nie przeciążaj jej;))) POZDRAWIAM

  • NaDukanie

    NaDukanie

    14 sierpnia 2013, 18:20

    Ab ripper mnie naprawde zaskoczyl, wiec moze zaczne go robic 3 razy w tygodniu po cwiczeniach z chodakowska np? Albo w dzien odpoczynku o Chodakowskiej? sama nie wiem ale dzieki za doping :)

  • holka

    holka

    14 sierpnia 2013, 16:41

    U nas też jakoś wietrznie i zimno...ale za upałami w pracy nie przepadama... na szczęście ten najgorętszy okres udało mi się spędzić nad Bałtykiem :) Ale ciężkie masz te hantle...myslę,że rękę lepiej chyba skonsultować...

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    14 sierpnia 2013, 14:50

    Super że diabełek został przegnany :)) Za upałami nie tęsknię, ale mogło by być ciut cieplej ;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.