Zrobiłam sobie wakacyjną przerwę od ćwiczeń i diety, która trwała też cały wrzesień :D ale już teraz postaram się ogarnąć, w końcu to jest coś co robię dla siebie, a od lat mało zajmowałam się sobą :( 2 dni temu coś mi zaszkodziło, chyba mleko , w każdym bądź razie jadłam mniej i lekkostrawnie, żeby wrócić do normy, dzisiaj na wadze 62,8 kg, to cud, bo od 3 miesięcy nie dbałam o wagę, a ona dla mnie taka łaskawa i cierpliwie stała w miejscu :)
Dzisiaj poćwiczone:
40 min Gym Break płytka z Shape'a
angelisia69
6 października 2015, 14:34woow to sie wakacyjna laba troszke podluzyla :P ale przerwa tez sie nalezy dla resetu psychiki i ciala ;-) Wazne ze juz wracasz na p[rosta.Powodzonka