Ok. Wzięliśmy się za siebie, zakupy - jogurty, ser biały, sałatka, ciecierzyca (?!), płatki owsiane, rodzynki, daktyle, archaidy i imbir suszony :D
Poukładałam wszystko na swoje miejsce i zrobiłam kolacje - kotlety sojowe z sałatką makaronową, z tego przepisu: http://allrecipes.pl/przepis/341/sa-atka-ze-spaghetti.aspx?o_is=LV
Ćwiczenia zaliczone, zakazanych rzeczy nie jadłam. Wszystko idzie dobrze, waga spada, tylko prace bym zmieniła...
I Panda jakieś trzy lata temu:
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 14:57Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
jamida
20 maja 2015, 22:25super zakupy ;;)