Ostatnie trzy dni kiespko pod względem diety, ale nie przerywam. Mobilizuje siły.
Dziś zmieniam pasek. Bo to już tydzień.
Nie mam dziś weny żeby pisać,może potem coś dopiszę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
marusia84
29 listopada 2012, 20:24Co tam u Ciebie Kochana ???
natalia1211
14 sierpnia 2012, 21:15Głowa do góry i walczymy:)
anitka24
26 czerwca 2012, 10:41kochana ja wczoraj zawaliłam :-( a dzisiaj, od dzisiaj już dędzie ok :-) głowa do góry, dasz radę :-)
samotnapasazerka
26 czerwca 2012, 09:35walcz ;*
sQzmeee
26 czerwca 2012, 08:56:) najważniejsze że walczysz ;P ;}
ewela22.ewelina
26 czerwca 2012, 08:47no i dobrze slonko:* walcz walcz :* bo warto:)