Hello
Ostatnie dni tygodnia pięknej pogody wykorzystałam na maxa przy pracach ogrodowych, podcinalam krzewy, tuje, grabilam trawnik, plewilam rabaty, kosilam trawę. Teraz aż miło popatrzeć jak deszczyk podlewa mój ogród . Trochę dałam czadu, bo mój kręgosłup już miał dość a ja jeszcze cisnelam na orbim. Dziś juz deszczowo, ale dzień bardzo przyjemnie spędzony z mężem, mega romantycznie ( bez szczegółów) .
W czwartek byłam na prezentacji termomixu u siostry. Cacko nie tanie bo 5200zl, ja się zakochałam w nim na maxa. Nie myślałam że on tak sprawnie i szybko robi tyllleee pyszności w mig. No i co skusiła się siostra, skusiła się kuzynka ja się powstrzymalam musiałam przemyśleć temat i przedyskutować z mężem i dziś zdecydowalalismy że kupujemy na raty 20rat po 260zl bez odsetek, 5lat gwarancji. Jutro babeczka przyjedzie i będę mieć to cudo w kuchni . Dokładnie ten model jak na zdjęciu niżej. Miała lub ma go któraś z Was i może napisać swoją opinię co do tego sprzętu?
Także jutrzejszy plan wycieczki przełożony na inny weekend, z resztą nie wiadomo czy i jutro nie będzie nadal padać deszcz.
P.S. wagowo, treningowo i jedzeniowo...znakomicie: -)
silvie1971
15 kwietnia 2019, 20:13Ciekawa jestem Twojej opini o tym sprzecie, cena niemala, ale slyszalam, ze duzo potrafi
Grubaska.Aneta
15 kwietnia 2019, 20:53Bede testowac na maxa. Bede nie raz wspominac o nim więc na pewno poznacie moje opinie
mtsiwak
8 kwietnia 2019, 17:27U nas kosztuje jakies $1500 wiec cena wlasciwie do przelkniecia i sama caly czas sie zastanawiam czy po porodzie nie kupic bo jednak przy dziecku ogarnac prace i gotowanie jeszcze to juz jest niezly wyczyn...
Piegotka
8 kwietnia 2019, 17:01Ja nie mam ale ponoć super sprawa taki termomix.
.Wiecznie.Gruba.
8 kwietnia 2019, 11:54Jesteś genialna. Tyyyyle w tobie energii... Podziwiam :) dietę ogarniasz sama czy masz od dietetyka? Jak sobie radzisz że słodyczami? U mnie jest klapa... Waga trochę wzrosła. Na szczęście nie wszystko co schudłam no ale... Znów próbuje ogarnąć miche
Grubaska.Aneta
8 kwietnia 2019, 12:15Żaden dietetyk o duow rozbić ich diety to tylko strata kasy. Tak już organizm przestawilam ze zapijam litrami herbat owocowych nie slodzonych w momentach słabości które i tak rzadko kiedy się pojawiają.
.Wiecznie.Gruba.
8 kwietnia 2019, 12:53No właśnie ja byłam u kilku i wszyscy każą jeść mało kalorii zero tłuszczu... Co jest straszne... A ty jedzonko komponujesz sama czy korzystasz z jakiś stron?
Grubaska.Aneta
8 kwietnia 2019, 13:09Chyba w końcu dojrzałam do rozsądnego żywienia siebie. Nie wymyslam menu bo to mnie szybko zniechecalo kombinowanie z wyszukanym menu. Jem zazwyczaj tak.... rano grahamka bulka z serkiem wędlina fura salaty i pomidora lub ogórek albo czerwona papryka do tego 1L herbaty owocowej. Ten sam zestaw na kolację. Na drugie śniadanie i podwieczorek szklanka domowego jogurtu naturalnego plus jakis owoc najczęściej banan lub jabłko lub mandarynki. A na obiad jedno danie zawsze to samo co gotuje dla męża żadnych fit obiadkow. Jak jemu schabowy z ziemniakami i surówką to dla siebie też. Jak jemu talerz zupy ogorkowej z ryżem to dla siebie to samo. Jak jemu pierogi ruskie dla siebie to samo . I zawsze litr herbaty do obiadu. Nie cuduje z obiadami jem co każdy. Tylko podstawa 3 litry dziennie herbat. 5 posiłków co 3h . Kolacja najpóźniej o 19.00 i to cały sekret. No i co drugi dzień trening.
Grubaska.Aneta
8 kwietnia 2019, 13:13Raz w tygodniu zazwyczaj w weekend pozwalam sobie ze zamiast podwieczorka zjem ciastko czy np zamiast niedzielnego obiadu kebaba czy zamiast podwieczorka w gałki loda. No i tak to wygląda ze waga systematycznie leci 1kg tygodniowo. Są jakieś imieniny czy impreza pozwalam sobie na talerzyk sałatki z wędlina plus kawałek torba i drinka bez wyrzutów kolejnego dnia wracam do swojej zdrowej rutyny. Moja głowa zmieniła podejście o 360st w sprawie diet i sposobu odżywiania oraz ze nie ma czegoś takiego ze dieta to kara, Mam mnóstwo motywacji w sobie chce być sprawniejsza zdrowsza ładniejsza tak mi się to zakodowalo w głowie ze nie ma bata muszę iść tą drogą.
.Wiecznie.Gruba.
8 kwietnia 2019, 15:31Podziwiam :) silna babka z ciebie. Ja niby też mam motywację... Ale np ostatnio. Trzymalam się półtora miesiąca. Potem przyszedł tłusty czwartek... Najadlam się pączków. Potem dwie imprezy... Objaflam się ciasta... I tak się zaczęło. Potem znów kompuls slodyczowy... Tony słodkości dziennie :/ teraz znów nic słodkiego nie mam w domu i mam nadzieję że jakoś poleci :) a bułki kupujesz że składem odpowiednim pod io czy jakąkolwiek?
Grubaska.Aneta
8 kwietnia 2019, 17:48U mnie słodycze zazwyczaj są zawsze w domu bo mąż straszny łasuch. Ale zawsze muszą być poza moim widokiem oczy czyli nie kusząco leżeć na stole bo bym pewnie się na Jacka nimi tylko w szafce wtedy nie kusi. Co do bułek zwykle jakie mają grahamki w piekarni. Nie cuduje ze skladami z kaloriami czy są bio fit organic sranik: -)
.Wiecznie.Gruba.
8 kwietnia 2019, 19:45Dziękuję Ci bardzo za podpowiedzi
Kruszynka83
8 kwietnia 2019, 09:55Thermomix to najlepsze co moglas kupic niestety twoja reprezentantka cie nie poinformowala ze w czerwcu wychodzi nowy model TM6!! Nowy TM6 nie rozni sie cena od TM5 ALE ma poprawionych duzo drazniacych szczegolow. Przede wszystkim wiekszy wyswietlacz, cook-key jest wbudowany i odchodzi wieczny problem ze sie odczepia, miarka ma zaczep wiec nie lata przy wyrabianiu ciasta, ma tez funkcje wysokich temperatur czyli mozna robic karmel. Zastanow sie prosze masz 14dni na odstapienie od umowy i ja bym na twoim miejscu z tego skorzystala. Sama planuje sprzedac swojego TM5 i kupic TM6 bo te wprowadzone zmiany sa tego warte.
Kruszynka83
8 kwietnia 2019, 09:58Albo nawet i w maju na Polske bo kazdy kraj ma inaczej... https://cookidoo.pl/foundation/pl-PL/pages/announcement
Grubaska.Aneta
8 kwietnia 2019, 12:17Wiem mówiła że w maju wchodzi TM6 i ze Bedzie będzie kosztować o 200zl więcej że będzie miał trochę więcej funkcji. Ale co tam ... ten też jest dla mnie cudem techniki :-)
NowaOnaaa
7 kwietnia 2019, 20:31Moi znajomi mają i szczerze? Dla mnie żadna rewelacja... ot fajny gadżet... może i robi szybciej ale spokojnie mogę się bez niego obejść... ona używa to raz w tygodniu góra... mam nadzieję że tobie się przyda i będziesz używała
akitaa
7 kwietnia 2019, 12:31Marta, a jaka Ty masz myjke Karcher do okien? Bo widzę tysiąc modeli..
Grubaska.Aneta
7 kwietnia 2019, 17:30Ja mam ten model Myjka do okien KARCHER WV 5 Premium
akitaa
7 kwietnia 2019, 18:24No przy takiej ilości okien w domu chyba się sprawdza najbardziej :)
Grubaska.Aneta
8 kwietnia 2019, 12:24Polecam z całego serca. Zero kupowania ręczników papierowych i płynów do szyb które dość że nie domywaly gowien owadzich to jeszcze ręczniki zostawialy pod światło tonę paprochow. Mi na użycie wszystkich okien szło liter płynu i 2 grube rolki papierowych ręczników. Jaka teraz oszczędność. W życiu bym nie wróciła do starego sposobu mycia. Tylko pamiętaj by dokupić sobie butelkę płynu Karcher który jest świetny i mega wydajny . 2nakrętki rozpuszczone wodzie starczaja mi na umycie 22 kwater okiennych. W zestawie masz malutka saszetke tego Płynu. I polecam zmoczyc ta szmatke z rzepem przed myciem ciepła wodą wtedy zero smug przy sciaganiu tym zasysaczem
akitaa
8 kwietnia 2019, 18:06Nam właśnie przez myśl przeszła ta Karcher wv1 lub wv2. Co prawda ja okna akurat myć lubię, ale tu K zaczął kombinować, bo ja w zaawansowanej ciąży miałam po parapecie nie skakać :P no ale w połogu też nie mogę :P
Grubaska.Aneta
8 kwietnia 2019, 21:53Jeszcze raz gratuluję pięknego synka: -*
Wiosna122
7 kwietnia 2019, 09:49tez kiedys o tym myslalam, ale potem doszlam do wniosku ze odbierze mi to przyjemnosc z gotowania i zrezygnowalam, ogolnie slyszalam ze ten w lidlu jest identyczny wiec nie wiem czy oplaci sie przeplacac az tyle kasy? my tu czekamy na deszcz a od 3 tyg ani kropli, ziemia popekana, masakra ...
Paczuszek45
7 kwietnia 2019, 09:39Marta ,wstrzymaj się ! Jutro w Lidlu jest dokładnie taki sam sprzęt za niecałe 1500 zł .https://www.youtube.com/watch?v=PPQjqn7uhNo Sama zobacz ! Po co wydawać tyle szmalu ,jak można to samo mieć za dużo mniej .Buziak .
akitaa
7 kwietnia 2019, 12:13Tu jest faktycznie : https://www.lidl.pl/pl/Asortyment.htm?articleId=49475
Grubaska.Aneta
7 kwietnia 2019, 17:31Juz kupiłam ten za 5200zl
Paczuszek45
7 kwietnia 2019, 18:56No, to niech Ci dobrze służy :))
Gacaz
7 kwietnia 2019, 08:15Myślałam o takim sprzęcie, ale cena mnie odstrasza. To wszystko da się zrobić tradycyjnie, a szkoda mi około 300 godzin mojej ciężkiej pracy na zakup urządzenia. Wolę więcej czasu spędzić w kuchni. Gdybym miała kasę i była taką dobrą kucharką jak Ty kupiłabym.
Grubaska.Aneta
7 kwietnia 2019, 17:32Kiedyś też takie miałam zdanie na temat tego sprzętu ale widAć jakie ma możności jak szybko smacznie i fajnej konsystencji robi jedzonka to się dałam namówić.
NaDukanie
7 kwietnia 2019, 07:26Pewnie świetny sprzęt ,ale cena mnie serio odstrasza. Ty lubisz gotować i robisz sporo przetworów więc u ciebie będzie wykorzystywany w 100,%. Ale tak jak kobiety ci radzą ,poszukaj w necie ,bo możesz sporo zaoszczędzić. Prezentacje są prowadzone tak ,aby zachwycony klient kupił. Wiem o czym mówię ,mam treningi z technik sprzedaży i działa to niczym opowiadanie bajki aby klient się zachwycił. A pracuje w zwykłym sklepie z technologią. Także Przemyśl to na chłodno ,spokojnie w domu i poszukaj opcji w necie : ) Sprytna kobieta z ciebie więc działaj :) Jak zawsze podziwiam za aktywność domowa :)
mefisto56
7 kwietnia 2019, 06:34Szukaj , bo na Allegro chyba taki sam jest po 3400 ? I tam też można rozłożyć na raty !! :))
mefisto56
7 kwietnia 2019, 06:28Termomodernizacja ma w domu kilka moich Vitalijek , ale o takiej cenie nie słyszałam :)) kupowały za ok.4000 zł : )? Ceny urządzeń na prezentacji są bardzo wysokie ,bo zarabiają firmy sprzedające! Kiedyś koleżankę wybawilM od zakupu robota iRoomba za 4500 zł / miała już w domu po prezentacji i odesłała/ kupiłam jej przez internet identyczny za 2200, !! Ja osobiście namawialabym Ciebie byś sprawdziła to przed zakupem . Nie wiesz w to, że kupisz bez odsetek :(. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :))
Grubaska.Aneta
7 kwietnia 2019, 17:33Ju z podpisałam umowę i jest bez odsetek.
mefisto56
7 kwietnia 2019, 18:41Anetko :)) jeśli się rozmyslisx możesz sprzęt oddać do 24 dni bez podawania przyczyny :)) odsetki zawsze są ukryte w cenie :((ale oczywiście decyzja należy do Ciebie :))
Grubaska.Aneta
7 kwietnia 2019, 20:42Siostra kupila w piatek za gotówkę i dała całe 5200zl tyle co ja mam w ratach rozłożone.
Magdalena762013
7 kwietnia 2019, 01:54Hej- moja mama kiedys zdecydowała sie na takie urządzenie - na co dzień jednak wykorzystuje go w 10%. Warto go kupić, gdy nie ma sie innych urządzeń kuchennych. My wykorzystujemy go zawsze co roku do robienia dżemów.
akitaa
7 kwietnia 2019, 00:33Ja słyszałam gdzieś, że jak ktoś kocha gotować to Termomix to taka trochę "profanacja" ;) choć na pewno sporo przyspiesza i ułatwia.