Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Awaria w systemie/ moje wyhodowane perełki/ foto
menu

fajna ta kolacja

Boże....tak to można się odchudzać :)

smakowicie jak zawsze !! :)

Kurde tu jest zawsze tak zdrowo, kolorowo i pysznie! No idealnie, po prostu IDEALNIE ! :) czytam codziennie! ;)))

lal,ja bym glodem przymarla,przy takich porcjach:)Buzka

ALe u Ciebie pysznie. Tak - to wszystko wina @ - u mnie też się zbliża. Kochana nie mogę się napatrzeć na Twój jadłospis - pysznieeeee. Zaraziłaś mnie piciem wody i codziennie po 1,5 l - w porównaniu do Ciebie to nie dużo ale dziękuję - robię postępy. Miłego wieczoru. Kochana jak robisz ten jogurt??

Zurek jutro tez zrobie bo az mi slinka pysk zalewa:)

Raz nie zawsze mozna:)

ale mi smaka na żur zrobiłaś :)

zaciekawiła mnie ta sałatka:D dobra jest?:D

naleśniki mniam:] u mnie to pogoda dziś w klatkę raz słonko ładnie świeci ,a po chwili chmury się pojawiają i krótko lejje i tak co przerwy:] ale już wiosna wnet i ciepło wróci:] kwiatuszki na pewno wnet wyrosną i pięknei będzie::]

Dziękuję:))Na pewno galaretka będzie pyszna:)Nie wiedziałam ile wody użyć na bulion i w rezultacie trochę mi zostało.Niestety już takiego z żelatyną.,więc wylałam.Żałuję,bo był pyszny,dodałam cebulę,kilka ząbków czosnku,łodyżki lubczyku i marchewkę rzecz jasna,więc pachniał i smakował wyśmienicie:)Buziole:)

Jak zawsze zapowiada się smacznie :) Uwielbiam czytać Twoje literki dają mi kopa do działania.

Ja to lubię stawać między łączeniami luster bo mnie jest połowa mniej w odbiciu:-D

Uwielbiam pomidory i truskawki!!!!!!!!!! Ogrodnik ze mnie jednak marny. Przez ostatnie dwa lata probowalam hodowac pomidory z wyrosnietej juz sadzonki( w wiadrach) ale nic z tego nie wyszlo:(((

jogurt domowej roboty? a jak to zrobić kochana ;-)

spamuj mnie tak ciągle :) pęknięcia :( to po lewej w transporcie z niemiec do polski i w sumie dzieki niemu mam tę szafę bo tamci już jej nie chcieli a ja mam ja za free z tego tytułu peklnięcia :) a to po prawej to zrobił mój małżonek cudny jak dokręcał klamkę. tak wiesz, jeszcze jeden obrót wkrętarką, żeby się trzymało dobrze, no i się trzyma :P

chyba nie choć przyszło mi do głowy że może by brokat niebieski kupił w sprayu i świeczkę nim pomazał? bo te deseczki co są pod świeczką są już malowane i po prostu szkoda nam ciągle tylko tej kasy we wszytsko dokładać bo miało być oszczędnie :p można wypozyczyć ale nie w mojej okolicy niestety :( nigdzie nic takiego nikt nie ma bo już szukałam.

No taki chyba byl nick:)Pamiec mam dobra do twarzy,milego dnia:)

Wiosna, wiosna! i ważne, by przy takich wpadkach jak wczorajsza nie brnać dalej ;)