Hejka!
Dawno mnie tu nie było. No fakt były wakacje, pózniej raz trzymałam dietę, raz nie. Fakt faktem schudłam dużo, ale dla mnie dalej jest mało. Zrobiłam sobie w wakacje odstępstwo od diety i chłonęłam to jedzenie. Nic nie przytyłam i to jest duży PLUS. MINUSEM dla mnie jest jednak to, ze z powrotem nie mogę zebrać się po to, żeby znów schudnąć. Chciałam do Sylwestra mieć -6 kg i boje się, ze mi się nie uda. Nie mam żadnej motywacji i chęci jakoś do odchudania. Miałam ostatnio mały wypadek i rozciełam luk brwiowy i mam limo pod okiem. 3 szwy i pęknięte naczynko krwionośne w gałce ocznej :( Nie mogę ćwiczyć przez conajmiej tydz, czyli do zdjęcia szwów a co będzie dalej to powie dopiero mi pani doktor. Wracając do trzymania diety. Nie trzymam jej dalej, jem coraz wiecej "śmieciowego żarcia" więcej chipsów ciastek lodów (a wcale przed odchudzaniem nie jadłam ich wiecej niż teraz). Helppp :(
Jak juz wspominałam wam moje ciało na SZCZESCCIE się za dużo nie zmieniło, aż dziwne nic nie przytyłam i chciałambym się z wami podzielić moimi postępami poprzednimi. Szkoda ze nie jest jeszcze lepiej, ale nie ma co narzekać tylko brać się do roboty!!!
empiezo
8 grudnia 2016, 20:23Jezu, jaka piękna przemiana!!!
grubasieczasschudnac
8 grudnia 2016, 20:26Ty też masz piękną metamorfozę!!!
empiezo
8 grudnia 2016, 20:30Ile Ci jeszcze zostało do celu? Wyglądasz ślicznie, kobieco :)
grubasieczasschudnac
8 grudnia 2016, 20:34Ostatnio mi się przytyło, ale nie mam dokładnego celu. Myślę, że tak 5-7 kg :) Raczej już nie myślę o kilogramach, lecz patrze jak moja sylwetka się zmienia. A Tobie?
empiezo
8 grudnia 2016, 20:38Jeju, zazdroszczę Ci maks. Na tych zdjęciach wyglądasz naprawdę pięknie :)) U mnie jeśli chodzi o wagę, to w zeszłym miesiącu liczyłam, że powinnam zgubić jeszcze 18kg, ale zaczęłam się mierzyć dwa miesiące temu, więc waga przestała być taka istotna :) Najbliższe pomiary wypadają mi za tydzień i będę wiedzieć co i jak :)
grubasieczasschudnac
8 grudnia 2016, 20:41No co ty 18 kg?!! Na pewno NIE!! I prawidłowo, że się mierzysz WAGA KŁAMIE!! Tobie również pięknie idzie :) Damy Radę! :D
empiezo
8 grudnia 2016, 20:51Mam w domu dwie wagi i pokazują różne wartości w odstępie czasu może 1min :P Więc im nie ufam do końca. Wiesz, tych 18kg ja sobie nie wymyśliłam. W zeszłym miesiącu ważyłam 75kg, według lekarzy przy moim wzroście (mam 160cm) powinnam ważyć 50, a i tak planuję 57kg, bo przy mojej budowie ciała 55kg i momentalnie tracę całe piersi. Nie wiem jeszcze do jakiej wagi dobiję, zwłaszcza że zaczęłam ostro ćwiczyć, ale póki co mam z tego niezłą zabawę :) Małymi kroczkami do celu. Jeśli po drodze się okaże, że czuję się super przy innej wadze - nie ma sprawy :D Grunt to wzajemna motywacja!
grubasieczasschudnac
8 grudnia 2016, 21:08Mi się wydaje, że ty tak samo jak ja jeszcze 5-7 kg i było by równie ładnie jak teraz. Kobieta też musi mieć troche tłuszczyku. Widać na zdjęciach, że robi Ci się ładna talia. Wystarczy tylko rzeźbić sylwetkę, a nie zamartwiać się kilogramami. Jeśli chodzi o piersi. Też mam z nimi problem. Z miseczki C przeszło na A... Ciężko to przeżyłam, bo w pewnym momencie miałam większy brzuch niż cycki haha :D
empiezo
8 grudnia 2016, 21:10Haha :D Masakra! Znaczy... Śmiesznie to zabrzmiało. Ja obecnie nie mam pojęcia jaki mam rozmiar czegokolwiek szczerze mówiąc, nie wspominając o piersiach :D staniki noszę jeszcze te za duże, bo szkoda mi kasy, jeśli wciąż chudnę. Jedyne rozwiązanie to sportowe
grubasieczasschudnac
8 grudnia 2016, 21:17Ja robiłam tak samo! Jest to dość nie prawidłowe, bo piersi stają się obwisłe :/ Ja mam plan w tygodniu pojechać kupić , bo już zwlekam trochę długo.
empiezo
8 grudnia 2016, 21:19No niby prawda, ale jak inaczej to ogarnąć? Nie będę przecież co miesiąc nowych ciuchów kupować, bo zbankrutuję! :C
grubasieczasschudnac
8 grudnia 2016, 21:29No, ja już swoje przeczekałam i też mama na mnie krzyczała, że co nie kupiłam ubrania to już nie noszę bo za duże :D A ja jej wtedy odpowiadałam, że dobrze, że chudnę! :)
empiezo
8 grudnia 2016, 21:50No tak, warto się przemęczyć. Ale chciałabym już być w Twoim położeniu :D
grubasieczasschudnac
8 grudnia 2016, 21:55Cierpliwości! Jestem pewna, że jeszcze zdążysz mnie przęscignąć! :)
empiezo
8 grudnia 2016, 22:15Haha zobaczymy :) Ale trzymam kciuki za nas obie!
naajs
29 października 2016, 21:06super!!!
Użytkownik2694182
29 października 2016, 17:28super gratulacje!!!!
Maarchewkaa
27 października 2016, 10:52jest mega ;) gratuluje :)
RapsberryAnn
26 października 2016, 15:12już wyglądasz super, nie przesadź z tym odchudzaniem!
grubasieczasschudnac
26 października 2016, 20:44Wiem, spokojnie nie chce byc jakaś wychudzona, tylko ładnie wyrzeźbiona :)
grubasieczasschudnac
26 października 2016, 20:44Komentarz został usunięty
Cami91
26 października 2016, 14:20Ooooo żesz :O Kochana niech oko się zagoi i zacznin wtedy ćwiczyć. Ja zabrałam się ostatnio za ćwiczenia ale w sobotę "uciekło" mi kolano więc jestem uziemiona :/ Staram się zdrowo jeść ale wiadomo że pierwsze dni są ciężkie. Pozdrawiam ;*
grubasieczasschudnac
26 października 2016, 20:45O Jezuu cos poważnego? Ile czasu nie bedziesz ćwiczyć? :( Czyli nie jestem sama :D
Cami91
27 października 2016, 14:23Zwichnięcie kolana .... Nie wiem bo 10 listopada mam wizytę u ortopedy i wszystko się dowiem jakie ćwiczenia. Zapewne Chodakowską odpuszczę ale się dowiem :D
LastChance2016
26 października 2016, 11:19Niesamowita metamorfoza. Zrobiłaś ogromny postęp. To, że waga nie rośnie powinno być dla Ciebie ostatnim sygnałem ostrzegawczym, bo jeżeli faktycznie i sumiennie nie zmienisz nawyków to kg wrócą. Wiem to z własnego doświadczenia. WYbieraj te produkty, które są zdrowe dla Twojego ciała. Ogarnij dietę do czasu, kiedy będziesz mogła rozpocząć ćwiczenia. Następnie wprowadzisz ćwiczenia i będzie dobrze :)
agataweronika
25 października 2016, 21:28Bierz się! Bierz! Bo szkoda efektów! Później będziesz żałować.
grubasieczasschudnac
26 października 2016, 20:49Wiem, strasznie sie boje tego, lecz jak sie człowiek juz w to wciągnie to trudno mu z tego pózniej wyjsc :/
Nesti.
25 października 2016, 21:25Wliczaj na poczatek kalorie w bilans, jakis drobny batonik czy nawet lody - mają mało kalorii. Z czasem przestawiaj sie coraz bardziej ku dobremu :) Nie zmarnuj efektów bo pozniej bedzie Ci baardzo przykro i trodno znów zabrac sie za odchudzanie, niestety wiem cos o tym.
grubasieczasschudnac
26 października 2016, 20:51Wlasnie mam duzy problem z wyliczaniem kcal, makro itp. Nie lubiłam tego. Nie jestem systematyczna choć chciałabym. Moze postaram sie to zmienic :P