Jesteście cudowne i dziękuję że mnie wspieracie, to dla mnie na prawdę dużo znaczy.
moim celem i marzeniem jest do wakacji zrzucić co najmniej 10 kg!!
chce pokazać mojej złośliwej rodzince że potrafię!!
a w szczególności mojej mamie, Ona nie wierzy, nigdy mi nie kibicuje, jej synek jest najważniejszy, tylko On się liczy, ja zawsze schodzę na drugi plan, staram się jak mogę, codziennie sprzątam w domu, robie jej jedzienie do pracy, bratu kanapki itp. mój ojczym jeździ za granicą, zawsze jak przyjeżdża mówi że jestem coraz grubsza, chce Mu pokazać, że teraz będzie inaczej, chce żeby był ze mnie dumny ( wychowuje mnie od 2 roku życia!!) jest dla mnie bardzo ważną osobą w życiu, chociaż też jakoś mi nie uprzyjemnia tego co robię no ale cóż ;p
mam Ukochanego narzeczonego ( jestem z Nim 4,5 roku - zaczeliśmy jak miałąm 14 lat, wiem że to śmieszne ale prawdziwe ;D ) kocham Go nad życie!! i mam Was, cholernie Wam dziękuje, gdyby nie Wy to raczej dawno bym się poddała i tyła ;p jesteście cudowne!!
dobra koniec trucia;p
śniadanie: owsianka ( kupiona)
drugie śniadanie: ser biały ( rzodkiewka, szczypiorek, śmietana)
obiad: krupnik ;] i malusieńki talerz warzyw na patelnię
ćwiczenia:
10-cio minutowy trening nóg
50 brzuszków
pare skoków na skakance, denerwuje mnie ona, bo jest za długa a jak skrócę to się haczy ;p
25 przysiadów
0,5 h spacerek z psem ;]
JJasmine
27 marca 2012, 12:24Cóż za cudowne wsparcie od rodziny... Moja mama też jest taka. Jak byłam w ciąży zmierzyła moje spodnie i pokazała ile ma luzu - dlatego doskonale Cię rozumiem. Pokażemy wszystkim, że jesteśmy wytrwałe i możemy osiągnąć wszystko co chcemy :*
MllaGrubaskaa
27 marca 2012, 06:28Po to tu jesteśmy żeby się wspierać :) 10 do wakacji , na pewno dasz radę :)
Maarla
26 marca 2012, 23:35warzyw na patelnię sobie nie żałuj :) Polecam 'bukiet warzyw' gotowany na parze ^^ Jasne! Jeszcze im wszytskim pokażesz! Trzymam kciuki! Damy radę :)
poziomeczka15a
26 marca 2012, 23:23Oczywiście, że damy radę:)
MUFINKA4
26 marca 2012, 22:37U mnie z tą wytrwałością jest raczej marnie :( ale w końcu mi się uda :D Ja też liczę na minus 10 do wakacji, wiec trzymamy sie razem :D :D
malwilena123
26 marca 2012, 22:3510 kg co to dla nas?! razem damy rade te wakacje są nasze;) pozdrawiam))
MUFINKA4
26 marca 2012, 22:29Skarbie, odchudzanko wymaga naprawdę dużo czasu i trzeba być cierpliwym, ale wierzę, że Ci uda i utrzesz wszystkim nosa :D Ja też mam taki cel,żeby niektórym udowodnić, że potrafię wyjść na prostą :) Damy radę :D :D