Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
tydzień 5

Najważniejsze, że nie opuszczasz ćwiczeń. Brawo :) Tak trzymaj!

nie jest wcale źle z aktywnością:)

dobrze :) ładnie Ci idzie ;)

oooch, jakbym chciała znów zdawać maturę :D myślałam, że to koniec świata, a okazało się, że strach ma wielkie oczy :) teraz każda sesja to taka gorsza matura. ale cóż, każdy musi to przejść :D

Efekty świetne, gratuluję:)

Ćwiczenia dużo dały. :) tak trzymaj :)

widać różnicę, gratuluję :)))

dziękuję :) ps; ale masz cudowną pupę teraz! :O

ale ładnie sie pupa podniosła ! : D

efekty są już widoczne! :gratuluję!! :D

tak tak! JUZ sa efekty! :> 3mam kciuki, daaaaalej

pupka jaka sie zrobila fajna;p

jest zmiana jest, tez zaczynam z Mel B ;D

Są efekty są, super jest oby tak dalej :D Z czego piszesz maturę ? :D

ukaj ukaj, nauka najważniejsza teraz, dobrze że coś tam ćwiczysz-efekty jakieś widać-podniosły Ci się pośladki i o ile dobrze widzę to talia się zarysowywuje, choć co do tego drugie to ciężko mi stwierdzić bo ciężko porównac zdjęcia gdy są robione z innych perspektyw

widać efekty , super :)

Ja również uważam, że efekty są. Ładnie wyglądasz i chyba pupcia Ci się podniosła ;)

nie rezygnuj bo efekty sa ;)

powiem Ci, że efekt jest widoczny.. :)