Czas na postanowienia wiosenne
Na wagę nie wchodzę, bo boje się co tam zobaczę i się zdemotywuję jeśli będzie dużo ponad 7... a to nigdy nie jest dobre dla mojej diety, dlatego postanawiam co następuje:
- Zacząć biegać
- Do 1 kwietnia nie jeść słodkości
- Wyciągnąć rower z garażu nie tylko po to by go umyć
Pogoda od środy zapowiada się wyśmienita na wycieczkę
Jadłospis na dziś:
- kawa zbożowa z mlekiem
- 2 kanapki z wędliną i sałatą
- papryka surowa cała
- 2 mandarynki
- ryba albo kotlet (nie wiem co na mnie czeka w domu)
- chili z kurczakiem warzywami i ryżem (chyba że mi odejdzie ochota na gotowanie to wtedy koktajl)
NowaJaPoPorodzie25
2 marca 2017, 11:13Dołączam się do pkt. nr 2 ;))) oj nie lada to wyzwanie :)) Powodzenia !!
kruszynka5189
2 marca 2017, 10:44Powodzenie!
gruba.olsi
2 marca 2017, 10:53Bardzo dziękuję!
spelnioneMarzenie
2 marca 2017, 10:32trzymam kciuki :)
gruba.olsi
2 marca 2017, 10:53Wzajemnie, ja to nawet wszystkie palce ;)
Dziobass
2 marca 2017, 10:18rowerowy rajd jadę jest ołrajt!!! :)
gruba.olsi
2 marca 2017, 10:55hahaha Dziuba :) kup rower to razem będziemy podbijać ościenne wioski :D