Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga startowa 112kg


No cóż mam nadzieję, że uda mi się choć trochę rzucić, bo jest dramat. Kalkulator BMI pokazuje 37,42 - II stopień otyłości - masakra :(

Cel końcowy 85 kg. Ale na dzień dzisiejszy największym marzeniem jest waga dwucyfrowa.

  • monia092084

    monia092084

    11 stycznia 2023, 17:51

    Trzymam kciuki za wytrwalosc. Ja zaczęłam 2 stycznia z wagą niewiele mniejjsza. Ja swoje podzieliłam na małe kroczki pierwszy to 99,potem 85 może tak będzie lepsza motywacja. Bo cel bardzo odległy. Powodzenia Kochana.

    • GrubaEdzia

      GrubaEdzia

      17 stycznia 2023, 12:15

      Dziękuje :) Trzymam kciuki za nas obie ! Dla mnie na dzień dzisiejszy najważniejsze by waga nie szła w górę ,wielkie marzenie waga 2 cyfrowa do której postaram się jakoś darzyć jesli uda sie ja osiągnąć będe bardzo szczęśliwa ! Potem będę wyznaczać kolejne cele marzenie jak pisałam 85kg .Pozdrawiam serdecznie :)

  • Zieroga

    Zieroga

    11 stycznia 2023, 01:08

    Trzymam kciuki, spaceruj, pij dużo wody, jedz warzywa i owoce, wystartuj choćby małymi krokami na początek, a jak waga zacznie spadać załapiesz bakcyla do wprowadzania coraz większych zmian, dasz radę!

    • GrubaEdzia

      GrubaEdzia

      17 stycznia 2023, 12:20

      Dziękuję :) W teorii wszystko proste gorzej z wprowadzeniem zmian. Masz racje małymi krokami do przodu i mam nadzieje ,że soc sie uda osiągnąć. Mam trochę chorób które mi to utrudnią ale postaram się mimo przeciwności. Dziękuje z wsparcie! Trzymam kciuki za osiągniecie twojego celu . Pozdrawiam serdecznie :)

    • Zieroga

      Zieroga

      17 stycznia 2023, 14:18

      Po prostu nie odpuszczaj, może nie zrobisz tego tak szybko jak inni, ale zrobisz, w swoim rytmie i w zgodzie z sobą. Trzymam kciuki również! 💚

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.