Czyż nie byłoby cudownie gdybyśmy mogły połknąć jedną malutką tabletkę, która rozwiązałaby wszystkie nasze problemy z wagą.....
Tak więc dziś byłam u lekarza i dostałam skierowanie na badania. Jutro pobiorą mi krew, a w poniedziałek dowiem się, że niestety, ale muszę bardziej zapierdalać ;-).
Przewidując taką kolej rzeczy postanowiłam z nową energią do działania wziąć się do pracy i założyć sobie nowy bardzo ambitny cel --6kg (cha cha albo więcej ;-))) do ferii, które u nas zaczynają się 15.02. Tak więc mam 3,5tygodnia. Trudno, będę się głodzić, pocić i jeść tylko zielsko, ale ferie zacznę z 8 z przodu !!!
Wiem, że może to nie jest najlepsze rozwiązanie, ale lżejsza będę sprawniejsza, co jak mniemam powinno mi pozwolić aktywniej spędzić czas wolny, i wejść w kombinezon narciarski :-), czy kostium do pływania ;-).
Buziaki, i sorry za te smęty sprzed kilku dni:-)))).
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 10:34Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
Ampelia
29 stycznia 2016, 18:30Tak byłoby cudownie ale pewnie zaj....cie niezdrowo. Ach.....
klaudiaankakk
21 stycznia 2016, 20:26gdyby tak było to nie podziwiało by się tych pięknych figur bo każdy by już taką miał :) trzeba zawalczyć by być z siebie dumnym ;)
angelisia69
21 stycznia 2016, 09:42oj nie!!nie zgadzam sie kompletnie,pojscie na latwizne nigdy nie da ci takiej satysfakcji jaka bys osiagnela pracujac w pocie czola.Pomysl jakby wszystko bylo na wyciagniecie reki czy swiat nie bylby nudny?Tylko ciezka praca daje efekty i nie zmienimy tego nigdy.A glodowka do ferii to kolejny bezsensowyn pomysl :/ po feriach znow wiekszy nadbagaz?pomysl
Grubaankaa
21 stycznia 2016, 09:58Wiem, że masz racje, ale muszę ruszyć z miejsca, bo oszaleję, albo zupełnie stracę motywację. Postaram się to zrobić dbając o to by to warzywa zastąpiły mi inne produkty, i dalej będę myśleć o terminie kwietniowym, który stanowi dla mnie główne wyzwanie.
angelisia69
21 stycznia 2016, 10:32to opracuj maly/drobny rozsadny plan,z malymi zmianami a nie odrazu wszystko do gory nogami.Zastapienie posilkow warzywami nie jest dobrym pomyslem,lepiej dodac np.do zmniejszonej ilosci kaszy i miesa w obiedzie wiecej warzyw zeby byc syta,ale nie zastepowac.Bialko/wegle/tluszcze sa nam tez potrzebne
Grubaankaa
22 stycznia 2016, 11:54Postaram się zastosować do Twoich rad, tzn. już zaczęłam się stosować.