Bierze mnie jakieś cholerstwo od paru dni, a ja wlaczę zaciekle... Biorę wapno, rutinacea, jakieś holinexy i gripexy a jak na złość jestem w coraz gorszym stanie.
Bolą mnie plecy i każdy jeden mięsień ciała. Na początku sądziłam, że to przez okres, ale teraz boli mnie coraz mocniej gardło i ono raczej związku z tym nie ma;/
Dieta leży i kwiczy, bo choć zjadłam dziś mało to aktywności fizyczna jest w zasadzie zerowa. Wszystko mnie boli i nie chce mi się ćwiczyć;/ Dziś polatałąm trochę po Lbn w celu zakupienia kurtki tzw przejściowej i butów, z czego kupiłam tylko... bańki chińskie:D
Będę się masowała, bo mnie dziewczyny linczują za odkurzacz, choć nadal uważam, że to był bardzo dobry pomysł...
Btw teraz idę spać. Jutro zajęcia od 9, więc o 8 będzie u mnie M gdyż jedzie na rozmowę kwalifikacyjną;]
No to pa;]
a i bilans:
Suma:
Wniosek: bardzo ładnie;]
1013 kcal
48 g
16 g
178 g
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
victoria81
8 października 2008, 08:32Powinnaś chyba wyleżeć się w łóżeczku. Dużo zdrówka :)
YoungLady
7 października 2008, 22:13też się zastanawiam nad tymi bańkami :) Fajne zastępstwo tym odkurzaczem, ale jakoś tak mimo woli kojarzy mi się z Scarry Movie i tym kolesiem trochę niepełnosprawnym :P