Juz na wakacje zjezdzay do Polski...uczucia narazie mieszane...czy to dobra decyzja dla Nas i dzieci?? Watpliwosci ogromne. W Anglii coraz ciezej finansowo utrzymac rodzine no i troche sie chce po ponad 10 latach do bliskich.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
tracy261
25 stycznia 2018, 20:37Trudna decyzja. Trzymam kciuki, żeby wyszła Wam na dobre :)
wojtekewa
25 stycznia 2018, 19:39Tak naprawdę bez względu jaką podejmiecie decyzję nigdy nie wiadomo czy będzie dobra. Ale jak já już podejmiecie nie warto się zastanawiać co byłoby gdyby...
Serenely
25 stycznia 2018, 19:33Mnie by było szkoda edukacji dzieci. Zwłaszcza po reformie programu w Polsce. To dla mnie kluczowe. O wysoki poziom życia to akurat łatwiej moim zdaniem w Polsce, bo koszty utrzymania najniższe w EU, a ile zarobisz to już Twój wybór.
pekari
25 stycznia 2018, 18:29Gratuluje jednomyslnosci w podjeciu decyzji. Gdyby moj maz powiedzial ze wracamy, w 2 dni bym sie spakowala. 13 lat juz tu jestesmy i jakos nie chce mu sie wracac. Dla niego urlop w Polsce to meczarnia, ale fakt, wszyscy jego znajomi powyjezdzali, moi wszyscy w Polsce. Powodzenia!
Okruszek92
25 stycznia 2018, 17:32Na początku zawsze jest ciężko, wróciłam 3 lata temu. Pierwszy rok był najgorszy, ale jest coraz lepiej :) Wiadomo nigdy nie będziemy mieć wszystkiego, tam lepsze pieniądze, tu rodzina. Nie ma złotego środka na życie, pamietaj że zawsze możecie wrócić :) Życzę wszystkiego dobrego :)
molly1986
25 stycznia 2018, 16:36Super ! Mieszkamw Londynie of 11 lat przyjechalam jako gowniara tez wracamy ,narazie budujemy dom.Nie wyobrazam sobie zeby moja corka wychowywala sie w tym kraju.
aska1277
25 stycznia 2018, 14:08Zawsze człowiek ma mieszane uczucia. Przyjedziecie, zobaczycie jak będzie, może nie będzie tak źle ? Pozdrawiam ;)
WielkaPanda
25 stycznia 2018, 13:53Ja sobie nie wyobrażam żyć na stałe za granicą. Inna sprawa że nigdy nie byłam na emigracji. Tak sobie myślę że faktycznie na starość to lepiej być u swoich. I cieszę się, Gretko że wracasz:) Nie wiem czemu ale to dobra wiadomość:)
Skarlet24
25 stycznia 2018, 12:13Poradziłaś sobie w Anglii, poradzisz sobie w domu, jeśli oczywiście czujesz, że Twój dom jest w Polsce. I tak długo wytrzymaliście :). Do realizacji decyzji macie jeszcze trochę czasu i jeszcze sporo może się zmienić.
editka86
25 stycznia 2018, 11:38Ja zazdroszczę Ci tej decyzji. Ja jestem tu blisko 4 lata i bardzo bym chciala wrocic. Moj maz jest tu juz 12 lat i sobie tego nie wyobraża. Ahh po rozmowach wielu padla decyzja zeby zostac tu postarac sie w tym roku kupic dom. No ale ja caly czas nie moge sie odnaleźć tu jestem no jakby nie u siebie. Tak sie czuję. Z drugiej strony on będzie sie tak czul tam. I klops :(
Melka2018
25 stycznia 2018, 21:53To jestesmy w podobnej sytuacji mój M nie chce wracać a ja znów na rozdrożu jestem:/
Anika2101
25 stycznia 2018, 09:44Nigdy bym do Polski nie wróciła, nie szkoda Ci dzieci aby zostawiły swoich znajomych, szkołę ect chyba że są malutkie albo duże i nie musza z wami wracać. Powodzenia
Greta35
25 stycznia 2018, 11:08...dzieci jeszcze takich bliskich znajomych nie maja wiec to nie problem
Barbie_girl
25 stycznia 2018, 09:35Ja sobie nie wyobrazam wrocic zawsze sie smieje ze najgorsza kara w zyciu dla mnie to by bylo wrocic tam ....tylko ze ja mam zle doswiadczenia z Polski to pewnie dlatego pozatym jestem tu 15 lat mama i tata tutaj to jestem w komplecie ;) Trzymam kciuki aby wam sie tam powiodlo :*:*
Greta35
25 stycznia 2018, 11:13To troszke inaczej jak bliscy obok. Narazie to plany...moze jeszcze rok zostaniemy aby wiecej bylo oszczednosci :)
Nathasza
25 stycznia 2018, 08:58A nie boicie sie ze dzieci beda tu mialy gorzej?
Greta35
25 stycznia 2018, 11:09Tego nikt nie wie jak bedzie...obawy sa ogromne..jak dorosna sami podejma decyzje.