Hej dziewczyny ....
Wpadłam tu tylko na chwilkę... Moje uzależnienie od was daje mi się weznaki ;-D
Niedawno wróciłam z pracy, umyłam się i leżę teraz w łóżku no i wypadało by się przespać
W nocy zjadłam:
1. Dwa tosty z bółki z serem i szynką polane odrobiną sosu meksykańskiego i czosnkowego
2. Bakuś waniliowy
3. Hot- dog
4. kisiel ( zapomniałam jaki smak ale coś tam ananaowy )
6. Czerwona herbata.
Wiem za dużo no ale obiad mialam o godzinie 12 a potem nic nie jadłam aż do momentu spotkania z moim R. ;-)
Oczywiście pojechaliśmy na Caffe Latte
DOBRANOC