Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pytanko.




Cześć dziewuszki.
Jak tam wam dzień mija ? Ja dziś w pracy nudziłam się przeogromnie nie licząc tego że robiłyśmy głupie zaproszenia.
Właśnie skończyłam ćwiczonka z A6W i by trzeba było wskoczyć na steppera no ale jestem tak padnięta i mi się niechce. No tak wyjątkowo baaardzo niechce. Byłam z moim ukochanym u niego i ciężko pracowaliśmy. Nie dawno wróciłam do domu dlatego teź ćwiczonka późno robione.

Dziewczyny powiedzcie mi czy jeżeli ćwiczę w godzinach 20:00 - 23:00 to to jest nie za dobrze ? Ktoś mi powiedział że nie powinno się ćwiczyć w tych godzinach no ale ja niestety nie mam kiedy i dopiero wtedy mam na nie czas.


Buziole ;**

  • blondiblue22

    blondiblue22

    29 października 2010, 23:15

    A dlaczego źle? Nie, nie wcale nie jest źle. :) Jeśli potem już nic nie jesz, to jest całkiem w porządku. :) ja nie jadam po 18 i często bywa tak, że po tej 18 ćwiczę... także ok :) PS Dzięki. :)

  • desperatkaaaa

    desperatkaaaa

    29 października 2010, 22:42

    Ja cwiczę najczęściej właśnie w tych godzinach i skutków negatywnych nie zauważyłam:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.