Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: dopiero minęło południe..
3 września 2007
a mi burczy w brzuchu... do obiadu jeszcze 1h. jak ja to wytrzymam??!! Woda mi się tylko przelewa w żołądku ,pewnie żaby się zalęgną... . Ale środa tak blisko, chciałabym zobaczyć choć pół kg mniej !!! Może poczytam książkę ,to zaraz odechce mi się jeść.
krakusia
4 września 2007, 08:52książka doszła, otworzyła sie teraz tylko czytać, uczyć sie i no i oczywiście chudnąc....czego i tobie i sobie życzę......
glorinkaa
3 września 2007, 13:04jak bardzo mysle o jedzeniu to kupuje sobie gume do zucia, albo pije wode z cytrynka lub jakas herbatke ;) pozdrawiam ;*