Dzisiaj też nasza Bella wreszcie dostała cieczkę, piszę wreszcie, bo sunia w listopadzie skończyła 2 lata i do tej pory nie miała. Martwiliśmy się, że może coś z nią nie tak... , choć weterynarz nas uspokajał, że miniaturki, mogą mieć bardzo słabe lub "utajone"... . W każdym razie, cieszymy się, że wszystko jest ok.
A dietkowo..., też OK.
Miłej niedzieli życzę.
grazynka45
19 marca 2011, 20:50Ciekawej lektury i spokojnej niedzieli Grażynko:)))