HEJ WSZYSTKIM JAK TEN CZAS ZASUWA JUŻ SIERPIEŃ.
JA OD DZISIAJ ZACZYNAM DIETĘ,DLA MATKI KARMIĄCEJ 1800KCL.CHCIAŁAM MNIEJ ALE ŻEBY NIE STRACIĆ MLEKA TO NIE WOLNO MNIEJ JEŚĆ,A NIE WYBACZYLI BY MI TEGO JAK BYM STRACIŁA MLEKO JUŻ OD WCZORAJ JAK ZROBIŁAM ZAKUPY TO MĄŻ KRZYCZAŁ ŻE MAM ŻADNEJ DIETY NIE STOSOWAĆ MAMA TEŻ WRZESZCZY ZE MNĄ,ALE IM DO DOBRZE SIĘ MÓWI,JAK ONI BY MIELI 27 KG NADWAGI TO BY ZMIENILI ZDANIE.
WIĘC NA PEWNO ODRZUCAM SŁODYCZE I ZACZYNAM ĆWICZYĆ,NA POCZĄTEK TO STARCZY,A JAK JUŻ MAŁY ZACZNIE COŚ JEŚĆ INNEGO TO ZEJDĘ DO 1200KCL.I MYŚLĘ ŻE W ROK TO STRACĘ TE OHYDNE KILOGRAMY
JESZCZE MUSZĘ ZAKUPIĆ HULA HOOP I SKAKANKĘ.
A MÓJ JUNIOREK OK JEST KOCHANY ŚPI I CYCA ŚMIEJE SIĘ I GAWORZY.
MAMY LEKKI KATAREK I KASZELEK I PRZEZ TO NIE MOŻEMY IŚĆ NA SZCZEPIENIE A JUŻ DAWNO POWINIEN TO MIEĆ ZA SOBĄ.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
KarolinaAnna1983
6 sierpnia 2013, 11:19cudo!!!!!!!!!!! :)
aaaotoja
1 sierpnia 2013, 15:43super słodziak, No dziekuje za porade, spróbuje go częściej karmić, mam nadzieje że to coś da, zobaczymy. A co do hula hop to swietny pomysl, skakanki nie polecam, raz trzeba dobrze usztywnic biust, dwa nie bardzo jest jak skakac gdy ma sie pod soba sasiadów, 3 łydki mogą sie wyrobić, a 4 heh my dorosli po kilku skokach padamy. Ale takie hula hop z wypustkami jak najbardzije, odpowiednio ciezkie od razu idzie krecenie, swietne efekty, wyszczupla wszystko i nie nadwyręża nić!
barhoumi
1 sierpnia 2013, 13:00Słodziaczek, ile ma już miesięcy? Moim zdaniem podjęcie decyzji o diecie jest dobre. Wiadomo, że trzeba się obserwować i jak ilość mleka się zmniejszy dorzucić trochę kalorii lub jeść to co korzystnie wpływa na laktację. Innym łatwo jest mówić, zabraniać diet, ale to my młode mamy musimy sobie radzić z nadmiernymi kilogramami po ciąży, a czasem wręcz z brakiem samoakceptacji. Ja też zamierzam przejść na dietę zaraz po powrocie ze szpitala, lub gdy tylko będzie to możliwe. Myślę że jedząc 1700 lub max 2000 zdrowych i odżywczych kalorii nie zaszkodzę ani dziecku ani sobie. 3mam za Ciebie kciuki i mam nadzieję że będziesz się dzielić swoimi spostrzeżeniami w pamiętniku. Za 8 dni mam termin porodu więc już niedługo zacznę stosować podobną taktykę. Słodycze już teraz poszły w odstawkę, czasami jedynie pozwalam sobie na lody, lub kawę mrożoną z lodami, ale na codzień się pilnuję. Pozdrawiam
DorotaJ.
1 sierpnia 2013, 09:41Śliczniusi :)
mikolino
1 sierpnia 2013, 09:28Słodziak ;-))