Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PO WIZYCIE


NO JESTEM PO WIZYCIE U GIN,WSZYSTKO JEST OK.SKIEROWANIE DO SZPITALA DOSTAŁAM WIĘC JUTRO JADĘ,NO I PEWNIE BĘDĘ CZEKAĆ MAM NADZIEJE ŻE DOSTANE COŚ NA PRZYŚPIESZENIE I SZYBKO PRZYJADĘ DO DOMU.JUŻ TAM PORODU SIĘ NIE BOJĘ ALE TEGO CZEKANIA.POZDRAWIAM WSZYSTKICH.
  • aaaotoja

    aaaotoja

    22 maja 2013, 20:32

    No szpital to nic miłego, dla mnie jakoś ciężko na psychikę było by tam leżeć dlatego wole siedzieć w domu, moja koleżanka właśnie po terminie poszła do szpitala i kilka dni leżała zanim wywyołali chyba czekali aż się samo zacznie czy co. Ale pamiętam jak mówiła że najgorsze było to czekanie, to słuchanie wrzasków, to że co chwile coś się dzieje a ona nie wie kiedy u niej będzie, i jeszcze sam szpital, to też robi swoje. Dla mnie lepiej leżeć w domu. Ale u Ciebie to inna sprawa :)

  • aaaotoja

    aaaotoja

    22 maja 2013, 17:43

    Oj czas leci . To już. Hm zazdroszcze ze już za chwile będziesz mieć swoje maleństwo przy sobie! Podziwiam podejscie do porodu. Trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie !

  • marta803

    marta803

    22 maja 2013, 15:35

    Bedzie dobrze powodzenia czekam na kolejny wpis :)

  • Ellfick

    Ellfick

    22 maja 2013, 15:20

    Fajnie, że wszystko dobrze.... teraz czekamy na nowego Obywatela.. trzymam kciuki i życzę szybkiego i lekkiego porodu..

  • ania14021994

    ania14021994

    22 maja 2013, 13:35

    Wszystkiego dobrego dla Ciebie i maleństwa :)

  • anuszka1981

    anuszka1981

    22 maja 2013, 13:25

    powodzenia!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.