Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
może być


WITAJCIE CHUDZINKI,
DZIEŃ SZYBKO ZLECIAŁ, W PRACY W MIARĘ SZYBKO ZLECIAŁO.
POTEM SZYBKI OBIAD ZROBIŁAM BIGOSIK DROBIOWY <pycha>
POTEM ZAKUPY WYPRAWKA DO PRZEDSZKOLA
A WIECZOREM MAŁE ĆWICZENIA BO JAKOŚ TAK MNIE LEŃ GONIŁ.
OGÓLNIE TO DZIEŃ ZALICZONY NAWET OK 800KCL TYLKO MAŁO ALE BRAK APETYTU NAWET WAGA IDZIE W DÓŁ ALE PASKA NIE RUSZAM ,BO JAK GO RUSZĘ TO ZA DWA DNI ZNÓW WAGA WZROŚNIE.
A JUTRO TATUŚ MA URODZINKI ,ZROBIŁAM CIASTECZKO ALE DIETETYCZNE Z GALARETKĄ I MALINKAMI ,I ZROBIŁAM LIKIER Z KUKUŁEK WIĘC DOBRZE ŻE DZISIAJ TAK MAŁO ZJADŁAM BO JUTRO TO NADROBIĘ .
 DOBRANOC.
  • annajoanna3

    annajoanna3

    28 sierpnia 2012, 21:21

    mmmm... ja też czasami robię likier z kukułek -fajnie tak od czasu do czasu sie napić czegoś dobrego

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.