Witajcie dziewczyny:)
Oto mój bieg do szczęścia:)))
8.07-Skalpel
9.07-Skalpel+masaż
10.07-siatkówka+masaż
11.07-trening 5x6min. Chodakowskiej+masaż
12.07-skalpel
13.07-nic
14.07-trening 5x6+masaż+basen
15.07-5x6
16.07-bieganie 1 600m.
17.07-skalpel+siatkówka
18.07-nic
19.07-5x6
20.07-rower 20km
21.07-basen
22.07-nic
23.07-skalpel
24.07-5x6+siatkówka
Cieszę sie ze swoich efektów:)
Na wadze może kilogram mniej tylko, ale widzę już zmianę w wyglądzie sylwetki.
Do dziś jadłam co chciałam , ale wczoraj przez przypadek kupiłam sobie ksiażkę Ewy Chodakowskiej- 30 dni rozpisany trening i jadłospis i zobaczę co z tego mi wyjdzie. :)
Mam zamiar jeść nadal smacznie i rozsądnie....może bardziej rozsądnie:))))
Jak tylko się zmierzę / nie wiem kiedy to robię:)/ to o efektach napiszę:)
Buziaczki!!!
oleyka
31 lipca 2013, 08:08Podziwiam niesamowitą wytrwałość. Gratuluję sukcesów! :)
Basik72
26 lipca 2013, 17:07No proszę - masz się czym pochwalić - brawo - tak trzymaj. Co do biegania - biegam wzdłuż ul Wojska Polskiego aż do terenów przy szkole podst nr 23 - tam mają bieżnię (tuż przy Gemini) gdzie się świetnie biega - robię 10 okrążeń i wracam znów wzdłuż ulicy. Ok 5 km :) czasem przechodzę w szybki marsz żeby uniknąć kolki... ale robię postępy :)
poziomka1905
26 lipca 2013, 07:50Powodzenia zatem :) dzielna i wytrwala jestes i bedzie mega sukces ! Dajesz czadu z ćwiczeniami, jestem przkonana ze cialo się pięknie zmienia!
marii1955
25 lipca 2013, 12:04Cudownie ... wpadłaś W DOBRY RYTM :) Teraz jeszcze TA książka - no, no ... czyli będzie JESZCZE LEPIEJ :) Tego Ci życzę - osiągnięcia zamierzonego celu - miłego dnia :) buziaczki :)))