Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie bede gotowac barszczu
17 marca 2012
tak jak w tytule,koniec bo po nim zawsze chodze i szukam coby tu skubnac...masakra jakas:((wogole po wczorajszym braku apetytu dzis bym jadla i jadla...grubas znowu wygrywa:(niby sie przyjaznimy od tylu lat no a on co mi robi? chce walki..to bedzie ja mial i przegra!!u nas dzis lalo..szary,okropnie smetny dzien,marzy mi sie chociaz tycie slonce,a niestety u mnie tego slonca malo...no to mykam kochani:)
duszka189
18 marca 2012, 14:49czyżby barszczyk wzmagał apetyt?
binga35
17 marca 2012, 08:02a u mnie zapowiada się pięęęękny wiosenny dzien! :)