9 dni diety za mną i 440 brzuszków. Staram się zaznaczone nawyki przestrzegać. Czyli: spać osiem godzin, zawsze zjeść śniadanie, przestrzegać godzin posiłków i wystarczająca ilość wody. Motywacja trochę osłabła. Ale przestrzeganie diety bardzo zależy od ilości wypitej wody. Im mniej wody tym większe odstępstwo od diety. Ćwiczeń przepisanych dalej nie stosuję nie mogę się zmobilizować. Im bardziej zajęty i zabiegany dzień tym szybciej idę nie w jakość a bylejakość. Od jutra woda do auta i popijanie przez cały dzień. Pozdrawiam
;