U mnie kolejny dzień nudy ! Dobrze że mężuś jutro wraca to se chociaż pobzykam;-)
Ale w końcu udało mi się na spacer wyjść pewnie spaliłam trochę kalorii pchając wózek po śniegu! Były też ćwiczenia z Jillian M trochę zaczyna mnie już nudzić ten 1 poziom! Chyba przejdę już do 2. Zjadłam dziś
jajecznica z 3 jaj z szczypiorem 2 kromeczki wieloziarnistego chleba
batonik musli
3 podudzia z kurczaka duszone z marchewką i pół torebki kaszy gryczanej
3 wafle ryżowe pół serka capri z pomidorem i szczypiorem
woda
Monika..
22 lutego 2013, 14:04narobiłaś mi ochoty na jajecznicę ze szczypiorkiem ;)
PuszystaMamuska
22 lutego 2013, 06:24Ja tez wczoraj byłam z Szymonkiem na spacerku - tak pieknie swieciło słoneczko ze mimo jego kaszelku poszłam zeby go przewietrzyc. Bylismy tylko 20 min ale było super. Szkoda ze sie nie dogadałysmy... Poszłybysmy razem :) Pozdrawiam cieplo.