Zjadłam dziś:
3 kanapki z chlebem wieloziarnistym szynką i papryką kawa z mlekiem
pół kiwi pomarańcza
2 szklanki soku pomidorowego
jajecznica z 3 jaj i puszka fasoli czerwonej konserwowej
mały kotlet z piersi kurczaka pół kromeczki chleba trochę surówki z kiszonej kapusty
woda ok 1,5 l
Goska19861
10 lutego 2013, 14:03Widzę że nie jestem sama ! ale co byśmy bez nich zrobiły !? cholernie nudno by było .....
PuszystaMamuska
10 lutego 2013, 07:18Mężowie chyba od tego są zeby nas wkurzac :) Pozdrawiam Białostoczankę! Ps. NA jakim osiedlu mieszkasz? Bo ja na Słonecznym
Monika..
10 lutego 2013, 06:42ja niestety tak mam,że jak mnie mąż wkurzy to biegnę do lodówki i kończy się źle oczywiście na wadze
caroline1243
9 lutego 2013, 22:07Gratuluję i powodzenia dalej ! ;)