Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pytanko ważne :)


Co tam u was słychać?? Ja znalazłam troszkę wolnego czasu.
Jak tam wasze odchudzanko ???? Mam nadzieje że jakoś leci.
U Mnie idzie powoli. Bo nie mam czasu się odchudzać.
Chce najwięcej spędzać czasu z moim kszatkiem bo ten czas taaaaaaaak leci
Matko za 11 dni skończy 4 miesiąceeeeeeeee:(:(:( Tak szybkooooo

***
Kochane a jak przygotowania wasze do Świąt???
***
Mam pytanko ważne mamusie synków powinny pomóc.
Powiedzcie Mi jakie czyście lub czyściłyście takie małe siusiaki ??
Bo ja naciągam napletek i czyszczę ale nie wiem czy zauważyłyście że tam są takie dwie
małe dziurki i tam zbiera się ta biała wydzielina. Zdania są podzielone z czyszczeniem
tego miejsca. Tylko fakt bardzo ciężko to zrobić. Kto mi podpowie ??

  • Beatriss

    Beatriss

    14 grudnia 2009, 17:55

    Jejku kochana jakiego masz slicznego synalka :) dawno mnie nie było przepraszam :) Ciesze sie ze wszytsko jest w porzadku a mały jest slodziutkiiiii :):* Pozdrawiam i buziakow ogorm dla malego :)

  • kubi2000

    kubi2000

    14 grudnia 2009, 17:31

    mój synek ma dopiero 2 miesiące i pytałam w szpitalu i potem położną o to jak dbać o krocze mojego lujka. Wszyscy mówią że nic nie robić, tylko z wierzchu...

  • klimtka

    klimtka

    11 grudnia 2009, 12:23

    Jeśli chodzi o higienę prącia i krocza jestem takiego samego zdania jak gejsza. Jeśli chodzi o głosowanie-dopiero dzisiaj przeczytałam e-mail:(.Sorki,następnym razem daj trochę więcej czasu;).Synek cudowny.

  • gejszaaa

    gejszaaa

    10 grudnia 2009, 23:22

    daj koniecznie znać jak konkurs :) pozdrowienia!!!!

  • Bunia1978

    Bunia1978

    10 grudnia 2009, 23:11

    nic nie odciagac. Wystarczy z zewnatrz. Ale moze u mnie na wyspie radza inaczej niz w Polsce. Delikatne miejsce i mozna czegos nawsadzac w sensie bakterii szybciej w czasie czyszczenia niz pomoc tym calym zabiegiem higienicznym

  • akitaa

    akitaa

    9 grudnia 2009, 21:45

    już 4 miesiące! toś to duzy chłopak! :))

  • Yasmin1985

    Yasmin1985

    9 grudnia 2009, 20:51

    to obrzezać :) w sensie najhigieniczniej. ale z Twoim problemem widzę, że już dostałaś pełną odpowiedź od kogoś poniżej. super :)

  • AGAO30

    AGAO30

    9 grudnia 2009, 19:41

    także od 4 miesiąca odciągałam pomalutku napletek i myłam. Dobrze robisz.

  • belferzyca

    belferzyca

    9 grudnia 2009, 18:04

    pytasz i masz... świetna odpowiedź poniżej nic dodać nic ująć, a ja już chyb nie będę się odchudzać...:) podobno tylko krowa zdania nie zmienia

  • gejszaaa

    gejszaaa

    9 grudnia 2009, 15:14

    Okolice narządów płciowych u dzieci są bardzo podatne na infekcje - działając na delikatną skórę, mocz i kał mogą szybko wywołać tzw. pieluszkowe zapalenie. ..........Myjąc pupę swego małego dżentelmena nie zapominaj o worku mosznowym – unieś go lekko i opłucz dookoła. Siusiaka umyj tylko z wierzchu. Nie staraj się ściągać na siłę napletka, bo w okresie niemowlęcym u większości chłopców jest on jeszcze na tyle wąski i ciasno przywiera do żołędzi (czubek siusiaka), że nie da się go swobodnie zsunąć. Zwykle dopiero pod koniec pierwszego roku życia zaczyna być trochę luźniejszy i wtedy możesz już próbować bardzo ostrożnie go zsuwać i myć żołądź. Najlepiej robić to podczas kąpieli. Napletek odklei się sam w 2.–3. roku życia chłopca.Do pielęgnacji krocza chłopca będziesz potrzebowała płatków kosmetycznych bądź delikatnej myjki. Znajdującą się na krawędziach siusiaka wydzielinę usuwaj delikatnie.Ujście cewki moczowej, które znajduje się na szczycie prącia należy przemywać wodą z mydłem, najlepiej w trakcie kąpieli dziecka.Trzeba odsuwać napletek, aby umyć ujście cewki moczowej, ale tylko tyle na ile jest to możliwe, na ile napletek daje się odciągnąć. Nie należy robić tego na siłę.Na rynku dostępne są różne specyfiki do pielęgnacji okolic intymnych dzieci. Często zawierają one substancje, które chronią delikatną skórę malucha przed drażniącym działaniem amoniaku i mocznika. Te zawierające cynk mają działanie lecznicze. Kremy zawierające panthenol przyspieszają gojenie9w razie jakichkolwiek dolegliwości)............U noworodków napletek nie przesuwa się luźno, jednak w ciągu pierwszych lat życia stopniowo robi się coraz luźniejszy. Niekiedy otwór napletka jest tak ciasny, że mocz gromadzi się pod nim, tworząc balonik, ilekroć dziecko siusia. Jest to tzw. stulejka. Każda mama powinna o tym wiedzieć i zwrócić na to uwagę.Nieprawidłowość ta czasami prowadzi do stanów zapalnych. Na co zwrócić uwagę? Nigdy nie odciągaj napletka na siłę. Przemywaj prącie ciepłą wodą. Jeśli zauważysz objawy zapalenia, takie jak zaczerwienienie czy wydzielina, przemyj prącie wystudzoną przegotowaną wodą z dodatkiem odrobiny soli. Jak to leczyć? Jeżeli lekarz stwierdzi, że powstał stan zapalny, prawdopodobnie przepisze maść z antybiotykiem. U starszych dzieci niekiedy konieczny jest zabieg chirurgiczny mający na celu poluzowanie lub wręcz usunięcie napletka. Ważną rzeczą jest też badanie własnego syna! W okresie płodowym jądra chłopca rozwijają się w jamie brzusznej i dopiero w ostatnim okresie ciąży zstępują stamtąd do moszny. Nie zawsze jednak proces ten kończy się, zanim dziecko przychodzi na świat - co dziesiąty chłopiec rodzi się z niezstąpionym jądrem. Niekiedy jest ono widoczne w postaci zgrubienia w pachwinie, czasem natomiast pozostaje ukryte w jamie brzusznej. W ciągu kilku kolejnych tygodni jądra zwykle przemieszczają się do moszny. Jeśli jednak nie nastąpi to przed ukończeniem pierwszego roku życia, należy skonsultować się z lekarzem. Na co zwrócić uwagę? Ujmując lekko palcami mosznę, sprawdź, czy są w niej oba jądra - najlepiej zrobić to podczas kąpieli, gdy ciałko jest rozgrzane i rozluźnione. Jądra powinny być twarde w dotyku i okrągłe. Jeśli nie wyczuwasz jednego jądra, skontaktuj się z lekarzem. Jak to leczyć? W razie konieczności między 1. a 3. rokiem życia lekarz zaleca przeprowadzenie drobnego zabiegu chirurgicznego, który umożliwia zstąpienie jądra do moszny. * Niekiedy jednak jądro może zmienić swoje ułożenie w mosznie w taki sposób, że spowoduje to przerwanie dopływu krwi i wywoła bardzo silny ból, opuchliznę i zaczerwienienie. Zjawisko to nazywane jest skrętem jąder i występuje najczęściej w okresie dojrzewania, ale zdarza się również u niemowląt. Na co zwrócić uwagę? Na pewno trzeba działać szybko. Dlatego jeśli zauważysz, że jąderka synka mają inne zabarwienie niż normalnie i są opuchnięte, natychmiast skonsultuj się z lekarzem. Jak to leczyć? Stan ten można skorygować, o ile odpowiednio wcześnie przeprowadzony zostanie zabieg chirurgiczny. To bardzo ważne: nieudzielenie pomocy w porę może prowadzić do obumarcia jądra i wówczas konieczna będzie poważna operacja. Pewnie to wszystko wiesz :) ale jak juz zaczęłam pisać ... :)

  • pyzunia1988

    pyzunia1988

    9 grudnia 2009, 14:17

    myć w kąpieli w wodzie normalnie,nie naciągać skurki,nie wycierać,tylko wodą,jak się troszkę namoczy to wtedy zciągnąc bardzo delikatnie skurke ile zchdzi i wyplukac

  • bojza

    bojza

    9 grudnia 2009, 13:48

    co do mycia to mi lekarka kazała odciągać skórkę tylko tyle ile sama odchodzi i myć wodą, tej wydzieliny nigdy nie wyduszać bo go to będzie bolało i możesz naderwać naskórek i jeszcze jakieś zakażenie się wda, a jesli zobaczysz że tam w środku pod skórką nazbierało się za dużo posadź go w rumiankowej kąpieli na troszkę dłużej namoknie i samo się wypuka, fakt w tym względzie to z dziewczynkami lepiej:)

  • justynkapixi

    justynkapixi

    9 grudnia 2009, 13:23

    mi polna mowila ze leciutko mozna odkryc i woda obmyc ale nie naciagaci ze nie ma koniecznosci zagladania tam ;) tylko normalnie woda myc bez odkrywania, a moja dieta- na razie jej nie ma :) az wstyd

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.