Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13 -ty a nie taki zły


13 dzień nowej ja. Dietkę trzymam dzielnie. Dzień minął na pracy w pracy. haha a w domku praca -sprzątanie, gotowanie . och my dziewczyny mamy przerąbane z tymi wiecznymi obowiązkami. 
Czekam na jutrzejszy dzień z niecierpliwością: 
1-ważenie
2 -córcia wraca ze Szkocji /nie było jej 14 dni a tęsknię jak cholera- a jak jest w domu to ciągle się sprzeczamy -życie/  
to do jutra. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.