Zapowiada się piękny dzień. Słoneczko świeci od rana, temperatura rośnie , radość sama powraca. Przełożyłam siłownię na jutro( byłam wczoraj i jeszcze dla mnie za wcześnie by ćwiczzyć dzień po dniu) , i wybieram się z rodzinką na spacer.Wybraliśmy trasę brzegiem Wisły start pl Trzech Krzyży do pomnika Sapera, dalej brzegiem Wisły do Mostu Świętokrzyskiego, następnie do Mostu Gdańskiego, zachaczymy o Podzamcze i fotanny, dalej Starówką do domciu.
Na wtorek zapisałam się do pani dietetyk.Chcę skonsultować moją dietę i zapytać się o wskazówki na dalsze działanie. Od jakiegoś czasu zauważyłam że, po ćwiczeniach zjadłabym konia z kopytami , a przecież nie o to chodzi .
Idę szykować jabłuszka na spacer. Pozdrawiam Was gorąco
MARCELAAAA
18 sierpnia 2012, 15:10hi hi dobre buciki na nóżki :)