Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziwny ten czwartek

Jakiś dziwny ten mijający czwartek. Wstałam jakś bezsilna. Poleciałam na siłownię  a tam takaż sama atmosfera. Nawet pakmeni narzekali ,że nie mają energii. Kurczę chyba coś w tym jest. Do domku wrócilama mąż " wyglądasz na zmęczoną . Oczy masz takie malutkie jabyś miała zaraz zasnąć. Dobrze się czujesz? Gwóźdź do trumny. Czekam na zachwyty a tu wręcz odwrotnie. Poleciałam z córką na basen. Czekając na nią siadłam w słoneczku na fontanie i tak mi się dobrze zrobiło.. brakowało tylko meskiego towarzystwa ,ale nie można meć wszystkiego. Wróciłam do domku zrobiłam obiad na jutro i jestem jak nieżywa. Może kąpiel mi pomoże?

Pozdrawiam

  • x001x

    x001x

    10 maja 2012, 18:03

    Coś w tym jednak jest, mam to samo! Kąpiel i do łóżka!:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.