Jakiś dziwny ten mijający czwartek. Wstałam jakś bezsilna. Poleciałam na siłownię a tam takaż sama atmosfera. Nawet pakmeni narzekali ,że nie mają energii. Kurczę chyba coś w tym jest. Do domku wrócilama mąż " wyglądasz na zmęczoną . Oczy masz takie malutkie jabyś miała zaraz zasnąć. Dobrze się czujesz? Gwóźdź do trumny. Czekam na zachwyty a tu wręcz odwrotnie. Poleciałam z córką na basen. Czekając na nią siadłam w słoneczku na fontanie i tak mi się dobrze zrobiło.. brakowało tylko meskiego towarzystwa ,ale nie można meć wszystkiego. Wróciłam do domku zrobiłam obiad na jutro i jestem jak nieżywa. Może kąpiel mi pomoże?
Pozdrawiam
x001x
10 maja 2012, 18:03Coś w tym jednak jest, mam to samo! Kąpiel i do łóżka!:)