Heloo :) Przepraszam,że tak długo się nie odzywałam,ale niby bez pracy,a na nic czasu :( weekend wyjęty życiorysu,ponieważ byłam na uczelni od samego rana do samego wieczora :( poprzedni tydzień też był ciężki,brak czasu na ćwiczenia,z jedzeniem nawet się pilnowałam,lecz moja waga i tak wzrosła. Zaczynam dziś od samego początku :(
Mój jadłospis na dziś to:
rogal z masłem + zielona herbata
potrawka z kaszą
jogurt + zielona herbatka
płatki owsiane + zielona herbatka
+ 8 szklanek wody mineralnej niegazowanej
1 minuta marszu x 2 minuty biegu co daje 15 min
10 twisterka